Menu
Jerzy Szlachta

Jerzy Szlachta

Korpus zagra na scenie Blue Note w Poznaniu 16 marca. goście Gomor i Mr.Pollack.

16 marca na scenie klubu Blue Note wystąpi reaktywowana legenda Rocka grupa KORPUS. Gośćmi zespołu będą znakomite zespoły MR. POLLACK oraz poznańska formacja GOMOR . Koncert będzie częścią trasy promującej najnowszy album KORPUS zatytułowany " RESPEKT". Tytuł płyty sugeruje, że panowie podchodzą z respektem do dzisiejszych czasów, ale też chcą pokazać, że trzeba mieć respekt do tego co reprezentują. A reprezentują najlepszy rzecz można złoty okres dla polskiego Rocka czyli ducha lat 80tych za którym wielu tęskni, inni się na nim uczą a jeszcze inni chcą choć trochę zbliżyć się do jego wyjątkowości i poziomu. Kluczem do kapel, które zagrają w BLUE NOTE w ramach wydarzenia KORPUS RESPEKT TOUR 2018 jest fakt, że tworzą klasyczny nurt hard rocka w duchu najlepszych dla niego lat. Koncert Korpusu to duch lat 80tych, niezapominane brzmienie i styl .Nie tylko przeniosą Was w czasie do tych chwil, gdy muzyka miała niepowtarzalną moc i sens, ale też poczujecie co to jest prawdziwy polski Rock dziś. Koncert rozpocznie się o godz. 19.30.  Podczas koncertu będzie można zakupić najnowszy album Korpus " Respekt" .

BLUE NOTE JAZZ CLUB
16.03.2018, godz. 19.30
KORPUS RESPEKT TOUR
ul. Kościuszki 79, Poznań
Korpus
Mr.Pollack
Gomor

M-ART Artistic Agency

Rock Radio 14.03.2018 g. 19.08

W środowej audycji Rock Radio zagram kilka nowości płytowych 2018 roku. Płytą wieczoru będzie "Firepower" legendarnej formacji Judas Priest, która 13 czerwca zagra w katowickim Spodku.
Zapraszam, Jerzy Szlachta

Lista utworów:

Judas Priest: Firepower, Evil Never Dies, Never The Heroes, Children Of The Sun
Jimi Hendrix: Mannish Boy
Illusion: Zanurzam się
Lao Che: Kapitan Polska
A Perfect Circle: Talk Talk
Three Days Grace: The Mountain
The Wombats: White Eyes
W.K. Andrew: Ever Again
Megadeth: Dystopia
Metallica: Atlas Rise
Muse: Thought Contagion
Pearl Jam: Can't Deny Me
Chris Cornell: You Never Knew My Mind
Jimi Hendrix The Experience: Voodoo Chile

Gitarzysta MINISTRY na nowym albumie wrocławsko-berlińskiego MONSTERGOD

16 marca do sprzedaży trafi nowy album duetu Monstergod zatytułowany „Invictus”. Na płycie zespołu pojawiło się kilku znakomitych gości, między innymi: gitarzysta Sin Quirin (Ministry, Revolting Cocks), Void (Deathcamp Project, Undertheskin) oraz Kr-lik (Controlled Collapse, Clicks). Ukazał się pierwszy singel promujący to wydawnictwo, do którego został zarejestrowany teledysk: https://youtu.be/6IH-LxFTzAg

Nagrywali metalowe riffy i solówki na drumli. Eksperymentowali z bałkańskim folklorem i muzyką industrialną. Czym zaskoczą teraz? „Lista naszych inspiracji jest długa” - wyjaśnia Miłosz, wokalista Monstergod. - Są na niej: Laibach, Ministry, Ladytron, Chemical Brothers czy Nick Cave”. Mimo to Monstergod jest najlepiej rozpoznawany wśród fanów mrocznych brzmień. Zespół występował na Castle Party i gotyckich imprezach w całym kraju, a jego utwory można znaleźć na kilku popularnych składankach tego nurtu. Przez ponad 10 lat wspólnego grania członkowie duetu wypracowali unikalny styl. Melodyjne, elektroniczne refreny łączą się w nich z partiami żywych instrumentów i sugestywnym wokalem. Za teksty służą zazwyczaj utwory modernistycznych i romantycznych poetów, takich jak Blake czy Baudelaire.

Na nowym krążku muzycy pozostają wierni temu stylowi i poszerzają go o nowe inspiracje. Album zyskuje na różnorodności dzięki gościnnym występom innych muzyków. Najbardziej znany spośród nich jest Sin Quirin z Ministry, który skomponował i nagrał partie gitary do utworu „God Lay Dead”. „Jak to możliwe, że gwiazda tego formatu zgodziła się na współpracę z niszowym zespołem z Polski? Cóż, po prostu zapytaliśmy, czy miałby na to ochotę, a on się zgodził. To była dla nas fantastyczna przygoda i okazja na stworzenie czegoś wspólnie z muzykiem, który nas inspiruje” - wspomina Marek. Okazji do dzielenia się inspiracjami było więcej - na płycie pojawiają się także Kr-lik (Controlled Collapse, Clicks), Void (Deathcamp Project, Under the Skin), Egoist oraz D' i Raf Zaremba (Idiothead).

"Invictus" to zdecydowanie najdojrzalsza płyta Monstergod, wyprodukowana z pedantyczną wręcz dbałością o szczegóły. „Nie żyjemy z muzyki, rzadko gramy koncerty” - wyznaje szczerze Marek - dlatego możemy sobie pozwolić na to, żeby płyty produkować długo. Na krążek trafiły tylko te kompozycje, którymi naprawdę warto się podzielić z innymi”. Choć zespół rzadko daje koncerty, wiadomo już, że weźmie udział w tegorocznym Castle Party w Bolkowie. Daty kolejnych występów w Polsce i Europie już wkrótce powinny pojawić się na stronie zespołu.

cantaramusic.pl
Subskrybuj to źródło RSS