Menu

Andareda „Eksperyment człowiek”

Jedna z najciekawszych polskich progresywnych grup powraca po 12 latach z nowym albumem! Już 10 września ukaże się nowy studyjnych krążek Andaredy, „Eksperyment człowiek”. Jak zapowiada sam zespół, to najdojrzalsza, a zarazem najbardziej subtelna płyta w dorobku tej śląskiej grupy.

Zespół ujawnił kolejną kompozycję z tego krążka, utwór „Dostrzeganie”. „To pierwszy utwór, który zapowiadał rozpoczęcie pracy nad całą płytą. Piosenka rozpoczyna się jak żaden inny numer na świecie, dlatego nie można jej z niczym innym pomylić.” – komentuje Piotr Skałka, wokalista i autor tekstów Andaredy – „To pierwsze wejrzenie w głąb siebie, taka krytyczna samoanaliza, sprawdzenie, co tak naprawdę mamy w środku. Jednakże utwór puentuje pewna myśl, promująca przekonanie o swojej niepowtarzalnej wartości. Nawet jeśli jesteś człowiekiem pełnym wad, zawsze przedstawiasz pewną wartość, niepowtarzalną wartość. Nie jest prawdą, że nie czeka na Ciebie nikt, zawsze jest ktoś, komu jesteś naprawdę potrzebny.”

Natomiast o długim procesie twórczym Piotr Skałka mówi tak: „Cel naszego istnienia spędzał mi sen z powiek i by zmierzyć się z tematyką płyty, musiałem ponieść kilkuletni trud intelektualny. Aby odnosić się w artystyczny sposób do kwestii przemijania, cykliczności istnienia czy też możliwości wyboru istnienia, niezbędne było wnikliwe zapoznanie się z Biblią (zwłaszcza Starym Testamentem), z opisami początków istnienia zapisanymi jeszcze językiem klinowym przez Sumerów, z wynikami badań prowadzonymi przez dr Michaela Newtona oraz z poglądami środowisk ateistycznych.”

Formacja opublikowała również zapowiedź całego albumu, z którą zapoznać można się w tym miejscu. A płytę można zamawiać pod tym linkiem. Album promują teledyski do utworów „Fałszywy cel” oraz tytułowy „Eksperyment człowiek”, całość składa się z 12 kompozycji:

1. Fałszywy cel
2. Cały mały świat
3. Pożeracz wnętrz
4. Dostrzeganie
5. Tchnienie cichości serca
6. Eksperyment człowiek
7. Nieżałość
8. Tropy
9. Poli
10. Nowa planeta
11. Sekrety gry
12. Książe emocji (bonus track)

„Pamiętaj, że nie jest to płyta dla każdego. Nie spodziewaj się na niej tylko rozrywki, raczej zmuszania do refleksji i osobistego trudu zmierzenia się z tym co czasem najtrudniejsze.” – tak najnowszy album anonsuje Piotr Skałka, wokalista i autor tekstów Andaredy - „Jednakże nie lękaj się podejmowania takiego trudu. To też jest piękne.”

Nad swoim najnowszym albumem zespół rozpoczął prace już 6 lat temu i na przestrzeni tego czasu członkowie grupy przetrwali niejedną burzę w swoich szeregach, a pandemia, która opanowała i sparaliżowała świat, również skutecznie opóźniła premierę krążka. Finalnie formacja dokończyła nagrania studyjne albumu w ciągu 3 letnich miesięcy tego roku pod czujnym okiem Jarosława Toifla w gliwickim MAQ Records.
Piotr Skałka: „’Eksperyment Człowiek’ w dużej mierze koncentruje się na sprawach najistotniejszych. To zmierzenie się z najtrudniejszymi kwestiami, to prowokowanie do zadawania coraz to odważniejszych pytań, a także próba zrozumienia końca, jako cyklu a zarazem etapu w przygotowaniu do dalszej drogi. To także rozważanie koncepcji wyboru istnienia… Mam wrażenie, że cała poprzednia ponad dwudziestoletnia droga artystyczna była zaledwie przygotowaniem do tego, aby zmierzyć się z tymi tematami, które poruszamy na płycie. Także o tym co nieuniknione – mówimy tu o koncepcji wyboru istnienia, miłości, cierpieniu, wzlotach, upadkach a finalnie również o śmierci.”

Natomiast perkusista formacji, Remigiusz Szewczyk tak mówi o nadchodzącym krążku: „Wielowymiarowa, nietuzinkowa, zjawiskowa wypowiedź słowno – muzyczna, o wielu warstwach zarówno pod względem tekstu, jak i rytmiki, melodii, barw…Życie, czy wiemy, czym ono jest?”

Zespół swoją działalność rozpoczął w 1995 roku pod nazwą Blockheads. Formacja zadebiutowała w 2004 roku za sprawą krążka „Zmierzam”, a kolejna płyta grupy ukazała się w 2011 roku, album zatytułowany „W pobliżu rzeczywistości” został już wydany pod nazwą Andareda. Zespół działa obecnie w składzie:
Piotr Skałka - wokal, instrumenty klawiszowe, gitara akustyczna, autor słów,
Arkadiusz Jóźwik - gitary,
Remigiusz Szewczyk – perkusja,
Tomasz Pieprzny – klawisze,
Marcin Pęczak – bas.

Więcej informacji:
https://www.facebook.com/andaredaofficial
https://andareda.pl

źródło:Asia Szyra
Czytaj dalej...

Roan "Ogień"

Roan, jeden z najpopularniejszych zespołów w latach 90-tych, powraca z reedycją legendarnego albumu "Ogień", od lat niedostępnego na rynku. Płyta zawiera nowe wersje piosenek i jeden zupełnie premierowy utwór.

Wracamy z „Ogniem" i to dla nas bardzo ważna płyta. Cieszymy się, że wielu fanów w końcu zdobędzie ten krążek, od lat niedostępny na płycie. Nie możemy się też doczekać jesiennych koncertów, na które wszystkich gorąco zapraszamy! Będzie ogniowo!


ROAN to zespół o punkowych korzeniach, laureat Jarocina, uczestnik wielu rockowych festiwali – niemieckiego Wacken Open Air czy Przystanku Woodstock. Niesłabnąca popularność i energetyczność piosenek z pierwszego albumu, prośby fanów, wciąż chcących ich słuchać na koncertach i w domu z płyty, skłoniły artystów do przygotowania zremasterowanego wydania „Ognia". Wydawnictwo zawiera nowe wersje piosenek i jeden zupełnie premierowy utwór.


W swojej długiej karierze ROAN często koncertował za granicą, w Niemczech, w USA i przede wszystkim w Chinach. W ciągu 12 lat zespół zagrał w Kraju Środka ponad 150 koncertów, i zyskał status gwiazdy. Wydał tam też 2 płyty i zorganizował Finał WOŚP w Pekinie i Szanghaju, który poprowadził sam Jurek Owsiak. Plany koncertowe w Państwie Środka oraz w Polsce pokrzyżowała i pozmieniała pandemia. Reedycja „Ognia" to powrót do muzycznych korzeni i ukłon w stronę pierwszych i najwierniejszych fanów. To również chęć zainteresowania nowych słuchaczy.


Wielki atut ROAN-u to koncerty. To pełna mocy ekspresja, doskonałe, nowoczesne brzmienie i tzw. „ściana gitar". To doskonała zabawa muzyków i publiczności, taniec pogo i wspólne śpiewanie przebojów. ROAN jest zespołem wielkich scen i małych klubów, a dźwięki płynące ze sceny to połączenie post punka, rocka i reggae.


źródło: Agora Muzyka
Czytaj dalej...

The Chemical Brothers „For That Beautiful Feeling”

Tytuł albumu doskonale oddaje jego klimat – nagrana we własnym studiu zespołu płyta dokumentuje moment, w którym dźwięk przytłacza i niemalże cię wciąga. W końcu tracisz kontrolę, poddajesz się muzyce i pozwalasz, by sama poruszała twoim ciałem niczym niewidzialna nić.

Każdy z utworów zrodził się z pragnienia uchwycenia tej chwili w studiu – chwili, którą poprzez muzykę można przenieść z powrotem na parkiet. Kolekcja piosenek, którą stworzyli The Chems, jest wręcz psychodeliczna: niemożliwie piękna, wyrzeźbiona z hałasu, chaosu i niekończącego się rytmu.

Głośny „Goodbye”, powrót Becka (słyszanego wcześniej na singlu „Wide Open” z 2015 roku) w porywającym „Skipping Like A Stone” i hipnotyzujący tytułowy utwór potwierdzają to, co już wiemy. Dziesiąty album stworzony jest dla tego pięknego uczucia, a stan ten potrafią wywołać tylko The Chemical Brothers.

Album „For That Beautiful Feeling” zawiera single „No Reason”, „The Darkness That You Fear” oraz „Live Again”, w którym możemy usłyszeć Halo Maud.

Klip do „Live Again” wyreżyserowali długoletni współpracownicy duetu, Dom & Nic. – Praca z The Chemical Brothers to marzenie każdego reżysera. Mamy szczęście, że po kilku latach nadal kręcimy razem teledyski – przyznają. – „Live Again” to nasza dziesiąta współpraca… zamroczone, chwiejne analogowe dźwięki i senny tekst sugerowały halucynogenną wizualną podróż podążającą za postacią złapaną w pętlę śmierci i odrodzenia. Ta idea zainspirowała nas do wykorzystania nowej wirtualnej sceny produkcyjnej Arri XR i jej najnowocześniejszej technologii. To pomysł, którego tak naprawdę nie dałoby się zrealizować przy użyciu tradycyjnych technik filmowych. Stworzyliśmy wirtualne światy CGI i wykorzystaliśmy długie, nieprzerwane ujęcia kamery, płynnie przechodząc między światami razem z naszym bohaterem. Tworząc i edytując teledysk, zostaliśmy obdarowani hojnością silnego i ogromnego zespołu niezwykle utalentowanych firm i osób, które pomogły nam w realizacji tego wideo, ponieważ wszyscy uwielbiają pracować z The Chemical Brothers. Ten teledysk nigdy nie wyszedłby z naszych głów bez ich czasu, talentów i hojności.

Duet zapowiedział niedawno, że 26 października wydawnictwo White Rabbit wyda książkę „Paused in Cosmic Reflection” podsumowującą całą ich karierę. Książka składa się z nowych wywiadów z zespołem, a także z rozmów z ich przyjaciółmi i współpracownikami z ostatnich trzech dekad, w tym z Noelem Gallagherem, Aurorą, Waynem Coyne, Beth Orton, Beckiem czy Michelem Gondry.

The Chemical Brothers to jeden z najbardziej wpływowych zespołów w historii muzyki elektronicznej. Grupa już od trzech dekad udowadnia, że nie ma sobie równych. Ich utwory odtworzono ponad 3 mld razy. Nadchodzący „For That Beautiful Feeling” to pierwszy od czterech lat album zespołu.

Tracklista:
1. Intro
2. Live Again (feat. Halo Maud)
3. No Reason
4. Goodbye
5. Fountains
6. Magic Wand
7. The Weight
8. Skipping Like A Stone (feat. Beck)
9. The Darkness That You Fear (Harvest Mix)
10. Feels Like I’m Dreaming
11. For That Beautiful Feeling (feat. Halo Maud)

źródło: Universal Music
Czytaj dalej...

Gary Moore "Back To The Blues" Pierwszy raz w historii na winylu!

13 października BMG wyda klasyczny album Gary’ego Moore’a “Back To The Blues” na podwójnym, ciężkim winylu w rozkładanej okładce. Album dostępny będzie także digitalnie, jak i na CD.

“Back To The Blues” był 13.tym solowym albumem Garyego Moore’a, na którym powrócił do grania tradycyjnego bluesa. Ta płyta nigdy nie ukazała się na winylu, dlatego nowe wydanie jest pierwszym takim wydarzeniem w historii. Wydanie winylowe i CD zawiera nowe teksty okładkowe napisane przez Dave’a Everley’ego oraz utwory dodatkowe: ‘Picture Of The Moon (Single Edit)’, ‘Cold Black Night (Live At VH1)’ i ‘Stormy Monday (Live At VH1)’.

Gary Moore zawładnął świat rocka i bluesa dzięki swoim wirtuozerskiej grze na gitarze oraz głębokiemu, soulowo-bluesowemu głosowi. Sławę przyniosły mu takie hity jak ‘Parisienne Walkways’ czy ‘Still Got the Blues’, a także gra w zespole Thin Lizzy. Dyskografia solowa Moore’a liczy ponad dwadzieścia albumów. W latach ‘80tych Gary Moore dołączył do najwyższej hierarchii rocka, ale odrzucił to co uważał za puste w muzyce i powrócił do muzyki swojego serca - blues’a. Paradoksalnie właśnie dzięki temu odniósł największy komercyjny sukces wydając albumy solowe w latach 90tych i dwutysięcznych.

Poza prowadzeniem własnych zespołów, w trakcie swojej solowej kariery Gary Moore grał koncerty i nagrywał albumy z takimi artystami jak George Harrison, Jack Bruce, Ginger Baker, Greg Lake, BB King, Albert King, Albert Collins i wielu innych. Dzięki mieszaniu w swojej muzyce tego co najlepsze z rocka i bluesa stał się najbardziej wpływowym artystą Irlandii. Uważany jest za jednego z najlepszych gitarzystów świata i uhonorowany został zarówno przez markę Gibson, jak i Fender tworząc sygnowane przez niego modele gitar.

Przedsprzedaż “Back To The Blues”: gary-moore.lnk.to/backtotheblues.

“Back To The Blues” lista utworów:
1. Enough Of The Blues
2. You Upset Me Baby
3. Cold Black Night
4. Stormy Monday
5. Ain’t Got You
6. Picture Of The Moon
7. Looking Back
8. The Prophet
9. How Many Lies
10. Drowning In Tears
Bonus Material:
11. Picture Of The Moon (Single Edit)
12. Cold Black Night (Live At VH1)
13. Stormy Monday (Live At VH1)

źródło: BMG
Czytaj dalej...

Flapjack "Sugar Free"

30 lat po pierwszych zagranych dźwiękach zespół Flapjack powraca na scenę z nowym, piątym studyjnym materiałem.

Dotychczasowe albumy: "Ruthless Kick", "Fairplay" czy "Juice Planet Earth" stały się jednym z symboli szeroko pojętej polskiej muzyki rockowej lat 90. Przyczynkiem do spotkania po latach była niespodziewana śmierć wokalisty zespołu - Grzegorza Guzińskiego. Koncerty pod hasłem Tribute to Guzik wskrzesiły rockowego ducha dawnych lat, a zespół postanowił przy okazji prób zarejestrować kilka utworów, które ostatecznie przerodziły się w nowy album „Sugar Free”. Płyta, będąca eklektycznym połączeniem muzyki metalowej, rap i hard- core, jest na naszej scenie muzycznej czymś ożywczym, a koncerty przenoszą w czasy, gdy w klubach stage diving był czymś naturalnym.

Obecnie w skład zespołu wchodzą:

Robert „ Litza” Friedrich ( Luxtorpeda); Maciej „Ślimak” Starosta ( Acid Drinkers); Maciej Jahnz (Orgasmatron); Rafał „ Hau” Mirocha (Dynamind); Michał „MIHAU” Kaleciński (Truism). W miejsce zmarłego Grzegorza dołączył Jakub „Kroto” Krotofil (Hope), a kolorytu całości dodaje Michał Baj znany szerzej jako DJ Eprom.

Lista utworów:

1. Veterans
2. Mosh Pit
3. Dope Boy
4. No Stress
5. 360 Degrees
6. Don’t Look Down
7. G.r.i.p.
8. Shotgun
9. Cocksucker Boss
10. Like A Tank
11. Nobady
12. Pronoia
13. Proxy War
14. Sugar Free

źródło: Metal Mind Productions
Czytaj dalej...

Reedycja kultowego albumu Frontside

Album "...i odpuść nam nasze winy..." został wydany po raz pierwszy w 2002 roku przez Mystic Production i stanowił przełom w karierze zespołu. Była to druga płyta studyjna Frontside, która zaprezentowała nowe, cięższe i bardziej agresywne oblicze grupy. Zawierała 11 utworów utrzymanych w stylistyce metalcore'u z elementami death metalu i thrash metalu. Teksty poruszały tematykę religijną, społeczną i osobistą, a wokalista Sebastian "Astek" Flasza śpiewał zarówno po polsku, jak i po angielsku.
Album spotkał się z bardzo dobrymi recenzjami zarówno krytyków, jak i fanów. Został nagrodzony Fryderykiem w kategorii "najlepszy zespół hard & heavy" w 2003 roku. W 2004 roku ukazała się anglojęzyczna wersja płyty pod tytułem "Forgive Us Our Sins", wydana przez szwedzką wytwórnię Regain Records.

Łukasz Dunaj - „Noise Magazine" na łamach „Thrash'em'all" nr1/2003 pisał przyznając albumowi 10/12 punktów:

„To na naszej scenie zespół wyjątkowy, ponieważ nie przychodzi mi do głowy żaden inny wykonawca w tak kompetentny i przekonywający sposób mieszający w jednym tyglu hard core i death metal. Przeszczep udał się znakomicie, a FRONTSIDE wprost emanuje zwierzęcą energią, siłą i rasowością. Czuć, że nic nie jest tu robione na siłę, a muza jest wykonywana z pasją i zaangażowaniem godnym lepszej sprawy."

Z kolei Jarosław Szubrycht - dziennikarz „Gazety Wyborczej" na łamach „Mystic Art: nr 21/2003 tak opisywał album:

„Mamy w katalogu prawdziwy Immortal, jedyny i niepowtarzalny Morbid Angel i Dimmu Borgir z krwi i kośći. Imitacjom dziękujemy! Nie mieliśmy jednak do tej pory takiego zespołu jak Frontside, bo takiego zespołu jak Frontside jeszcze nie było, bo piekielni hardcore'owcy z Sosnowca są niepowtarzalni i oryginalni."

***

Frontside to zespół założony w 1993 roku w Sosnowcu przez Sebastiana "Astka" Flasza i Mariusza "Demona" Dzwonka. Początkowo grupa grała crossover, ale z czasem zmieniała swój styl na metalcore i deathcore. Obecnie skład zespołu tworzą: Wojtek "Mollie" Moliński (wokal), Mariusz "Demon" Dzwonek (gitara rytmiczna), Dariusz "Daron" Kupis (gitara prowadząca), Wojciech "Novak" Nowak (gitara basowa) i Tomasz "Toma" Ochab (perkusja).
Frontside to jeden z najpopularniejszych i najbardziej cenionych polskich zespołów metalowych, który ma na swoim koncie dziewięć albumów polskojęzycznych i trzy anglojęzyczne. Zespół koncertował na wielu festiwalach i trasach koncertowych w Polsce i za granicą, dzieląc scenę z takimi gwiazdami jak Iron Maiden, Madball, Sepultura czy Trivium.

źródło: Mystic Production
Czytaj dalej...

Bob Marley & The Wailers „Africa Unite”

Bob Marley pozostaje nieśmiertelny. Przypomina o tym „Africa Unite” – majestatyczny album świętujący tętniącą życiem fuzję reggae i afrobeats, którego premiera zaplanowana jest na 4 sierpnia. Wydawnictwo promuje najnowszy singiel „Three Little Birds” w wykonaniu nigeryjskich gwiazd Teni & Oxlade.

„Africa Unite” to niezwykły hołd dla największych hitów ikony reggae, na nowo nasyconych zaraźliwymi rytmami afrobeats. Album jest efektem współpracy współczesnych afrykańskich muzyków, którzy nieustannie czerpią inspirację z muzyki Marleya. Znajdziemy tu dziesięć kawałków, w tym dzieła takich artystów jak Sarkodie, Tiwa Savage, Teni i Oxlade. Każdy z nich wniósł na płytę swój niepowtarzalny talent i powiew świeżości do kultowych już kompozycji Boba Marleya.

Wpływ Boba Marleya na kulturę reggae i afrobeats jest niezmierzony. Jego ponadczasowa muzyka przekracza granice i wciąż podbija serca kolejnych pokoleń. Ten projekt nie odbiega od reszty jego katalogu – „Africa Unite” zabiera słuchaczy w czarującą muzyczną podróż. Od porywającej wersji „Waiting In Vain” po podnoszący na duchu „Stir It Up”, album jest doskonałą mieszanką dwóch niezwykłych muzycznych światów.
Dzięki „Africa Unite” muzyka Boba Marleya dotrze do jeszcze szerszej publiczności i wypełni lukę między przeszłością a teraźniejszością. Album nie tylko prezentuje światowy zasięg twórczości Marleya, ale i świętuje bogactwo afrykańskich rytmów i melodii. Jedność i duch współpracy współczesnych twórców afrobearts odzwierciedla wizję harmonijnego świata zmarłego artysty.
Jak zauważa córka Boba, Cedella Marley: – „Africa Unite” to album, który ukazuje znaczenie Boba Marleya we współczesnej Afryce. Artyści, którzy pojawili się na tym albumie, przeobrazili jego klasyki w sposób, który, jak wiemy, pokochałby i z którego byłby dumny.

Album „Africa Unite” bez wątpienia spodoba się oddanym fanom Boba Marleya i przyciągnie nowych słuchaczy, którzy nie mieli jeszcze szansy doświadczyć magii jego muzyki.
Bob Marley, wyróżniony w Rock and Roll Hall of Fame, jest znany nie tylko jako człowiek, który umieścił reggae na światowej mapie, ale jako mąż stanu w swojej ojczystej Jamajce. Dziś Bob Marley pozostaje jedną z najważniejszych i najbardziej wpływowych ikon rozrywki XX wieku. Styl życia i muzyka Marleya nadal inspirują nowe pokolenia, a jego dziedzictwo żyje dzięki jego muzyce. W erze cyfrowej ma drugie miejsce w mediach społecznościowych pod względem liczby fanów pośród pośmiertnych celebrytów. Oficjalna strona Boba Marleya na Facebooku przyciąga ponad 74 miliony fanów, co plasuje ją w pierwszej dwudziestce wszystkich stron na Facebooku i w pierwszej dziesiątce stron z celebrytami. Katalog muzyczny Marleya sprzedał miliony kopii na całym świecie. Jego kultowa kolekcja ‚„LEGEND” jest najdłużej notowanym albumem w historii listy katalogów albumów magazynu Billboard i pozostaje najlepiej sprzedającym się albumem reggae na świecie. Wyróżnienia Marleya obejmują wprowadzenie do Rock and Roll Hall of Fame (1994) i ASCAP Songwriters Hall of Fame (2010), nagrodę Grammy Lifetime Achievement Award (2001), liczne zgłoszenia do Grammy Hall of Fame oraz gwiazdę na Hollywoodzkiej Alei Gwiazd (2001).

źródło: Universal Music
Czytaj dalej...

„Sounds Of The Universe”: winylowy box Depeche Mode

„Sounds Of The Universe – The 12’’ Singles” to kolejna część wydawanych przez Sony Music Entertainment kolekcjonerskich boxów z dyskografią legendarnego zespołu. W jego skład wchodzą czarne krążki z singlami: „Wrong”, „Peace” oraz „Fragile Tension / Hole To Feed”. A na nich niewydane utwory, remixy, wersje instrumentalne, akustyczne oraz inne piosenki pochodzące z sesji nagraniowej do 12-go albumu Depeche Mode – „Sounds Of The Universe”, który ukazał się w kwietniu 2009 roku.
Kiedy przyszedł czas na nagranie płyty „Sounds Of The Universe”, panowie z Depeche Mode (Dave Gahan, Martin Gore oraz Andrew Fletcher) powrócili do studia, aby nagrać drugi album z producentem Benem Hillierem. Była to kontynuacja współpracy, po albumie „Playing The Angel”, na którym zaprezentowali nowe możliwości brzmieniowe.

Winylowe wydania albumów i singli, to już tradycja dla Depeche Mode. Wykorzystują wyjątkową moc i innowacyjny potencjał tego formatu. 12-calowe single pozwoliły im odkryć nowe możliwości brzmieniowe, podczas gdy bogate wydania fizyczne w idealny sposób oddawały ich wyrafinowaną i imponującą estetykę graficzną. Wszystko to, aby zaoferować swoim fanom jak najlepszą jakość produktów.

Na kolejne miesiące zaplanowane są premiery kolejnych albumów z kolekcjonerskiej serii: „Delta Machine” oraz „Spirit”.
Product Shot - Depeche Mode - Sounds of the Universe - The 12'' Singles.jpg

Sony Music Entertainment regularnie od 2018 roku wydaje ekskluzywne zestawy 12-calowych singli Depeche Mode. Do tej pory ukazały się:
· „Speak & Spell – The Singles”
· „A Broken Frame – The Singles”
· „Construction Time Again – The 12’’ Singles”
· „Some Great Reward – The 12’’ Singles”
· „Black Celebration – The 12’’ Singles”
· „Music For The Masses – The 12’’ Singles”
· „Violator – The 12’’ Singles”
· „Songs of Faith and Devotion – The 12’’ Singles”
· „Ultra – The 12’’ Singles”
· „Exciter – The 12’’ Singles”
· „Playing The Angels – The 12’’ Singles”
Seria ta będzie kontynuowana w nadchodzących latach w podobnych, luksusowych, audiofilskich edycjach kolekcjonerskich. Dźwięk został zremasterowany z oryginalnych taśm, a grafika każdego zestawu opiera się na ikonografii inspirowanej oryginalnymi wydaniami.
Tracklista:
LP 1 - Wrong (12BONG 40)
Strona A
1. Wrong (Album Version)
2. Wrong (Thin White Duke Remix)
Strona B
1. Wrong (Trentemøller Club Remix)
2. Wrong (Caspa Remix)
LP 2 - Wrong (L12BONG 40)
Strona A
1. Wrong (Magda's Scallop Funk Mix)
2. Wrong (D.I.M. vs Boys Noize Remix)
Strona B
1. Wrong (Trentemøller Club Remix Dub)
2. Oh Well (Black Light Odyssey Remix)
LP 3 - Peace (12BONG 41)
Strona A
1. Peace (Single Version)
2. Peace (SixToes Remix)
3. Come Back (Jonsi Remix)
Strona B
1. Peace (Ben Klock Remix)
2. Peace (The Japanese Popstars Remix)
LP 4 - Peace (L12BONG41)
Strona A
1. Peace (Sid LeRock Remix)
2. Peace (Justus Köhncke Extended Disco Club Vocal Remix)
Strona B
1. Peace (The Exploding Plastic Inevitable JK Disco Dub)
2. Peace (Pan/Tone Remix)
LP 5 - Fragile Tension/Hole To Feed (12BONG42)
Strona A
1. Fragile Tension (Stephan Bodzin Remix)
2. Fragile Tension (Kris Menace's Love On LaserDisc Remix)
Strona B
1. Hole To Feed (Popof Vocal Mix)
2. Hole To Feed (Paul Woolford's Easyfun Ethereal Disco Mix)
LP 6
Strona A
1. Perfect (Roger Sanchez Club Mix)
2. Perfect (Ralphi Rosario Dub)
Strona B
1. Peace (Hervé's 'Warehouse Frequencies' Remix)
2. Peace (Sander Van Doorn Remix)
LP 7 - Fragile Tension/Hole To Feed (L12BONG42)
Strona A
1. Fragile Tension (Radio Mix)
2. Hole To Feed (Radio Mix)
3. Come Back (SixToes Remix)
4. Fragile Tension (Laidback Luke Remix)
Strona B
1. Fragile Tension (Peter Bjorn And John Remix)
2. Hole To Feed (Joebot Remix)
3. Perfect (Ralphi & Craig Club Mix)
4. Fragile Tension (Solo Loves Panorama Remix)

źródło: Sony Music
Czytaj dalej...

Greta Van Fleet „Starcatcher”

Niecierpliwie wyczekiwany trzeci album studyjny grupy Greta Van Fleet nareszcie doczekał się premiery. Krążek „Starcatcher” promuje najnowszy singiel „The Indigo Streak” oraz nagranie występu z marcowego koncertu w Sacramento.

Wokalista zespołu Josh Kiszka opowiada: – „Starcatcher” to niebezpieczna i zachwycająca wyprawa do brutalnego i delikatnego krajobrazu snu. Czyściec dwoistości, w którym brutalność i piękno zderzają się niczym burza bezruchu. Ani fakt, ani fikcja nie zamieszkują zakątków tego surrealistycznego świata.

Greta Van Fleet ugruntowali już swój status gwiazd rocka, sprzedając ponad milion biletów na koncerty na całym świecie. Zachęceni niesamowitym wsparciem fanów, na „Starcatcher” wykorzystują energię i bezpośredniość swoich występów, kontynuując świetną passę ostatnich kilku lat.

Nagrodzony Grammy zespół rockowy z Nashville – Josh Kiszka (wokal), jego brat bliźniak Jake Kiszka (gitara), ich młodszy brat Sam Kiszka (bas/instrumenty klawiszowe) i przyjaciel Danny Wagner (perkusja) – zrealizował wizję albumu w legendarnym RCA Studios. Produkcją zajął się zdobywca nagrody Grammy, Dave Cobb (Chris Stapleton, Brandi Carlile).

Album od tygodni zbiera pochwały krytyków:

To czysty materiał na rockowy klasyk – Eska Rock.pl 8,5/10
Między nieograniczoną skalą wokalną frontmana Josha Kiszki, rozbudowanym zespołem scenicznym i brzmieniem, które nadaje nowy wymiar klasycznemu rockowi, Greta Van Fleet zapewnia prawdziwą ucztę dla zmysłów – Vogue
„Starcatcher” wykracza poza muzykę – American Songwriter
Rockmani z Frankenmuth w stanie Michigan obalili wszystkie z góry przyjęte założenia, zostawiając po sobie przesiąknięte sukcesem ślady zniszczenia – Guitar World
Zespół ma jeszcze szerszy pole w budowaniu swojego świata. Szczegółowo opisują tworzenie wszechświata i mitologiczne postacie, które składają się na ten nowy rozdział –

Consequence
Greta Van Fleet zamierza zburzyć stare mury – Rolling Stone
Najsilniejszy dowód na to, że nieuchwytny duch rock and rolla z lat 70. powraca – Vanity Fair
Jest coś ujmującego w szczerych intencjach Grety Van Fleet, a także w ich niezachwianym oddaniu. Ich miłość do historii rocka przejawia się w głębi ich wiedzy – The Guardian
Greta Van Fleet ma niezwykły talent do wykorzystywania dźwiękowych różnic, które składają się na spójną całość. Płyta „Starcatcher” reprezentuje dwa światy – świat fantazji i rzeczywistości, światła i ciemności, a także jest metaforą całego ich muzycznego uniwersum.
– Kiedy wyobrażam sobie świat „Starcatcher”, myślę o kosmosie – mówi Sam. – Sprawia, że zadaję sobie wiele pytań: skąd przyszliśmy? Co tu robimy? Są tu również pytania typu: czym jest świadomość, którą mamy i skąd się wzięła?
Jak dodaje Danny: – Wpadliśmy na pomysł, by opowiedzieć te historie, żeby zbudować pewne uniwersum. Chcieliśmy przedstawić postacie i motywy oraz pomysły, które pojawiały się tu i tam w trakcie naszej kariery.

„Starcatcher” to następca wydanego w 2021 roku „The Battle at Garden’s Gate”. Album odniósł ogromny sukces na listach przebojów i zgromadził uznanie krytyków. W 2019 roku grupa otrzymała nagrodę Grammy za EP-kę „From The Fires”.
Zespół postanowił powrócić do korzeni. Nawet gdy patrzyli mocno w przyszłość, zdawali sobie sprawę, że szczególnie pociągają ich własne początki, gdy byli zdeterminowanymi nastolatkami, szlifującymi swoje brzmienie w garażu rodziców we Frankenmuth w stanie Michigan. – Cała koncepcja tej płyty brzmiała: cofnijmy się do początku. Uchwyćmy tę samą energię – mówi Sam. – Wracamy do naszych korzeni, jednocześnie robiąc krok naprzód.
Zróżnicowane, ale i uzupełniające się osobowości członków zespołu Greta Van Fleet przyczyniły się do ich ogromnego sukcesu. Album „Starcatcher” to most pomiędzy dwoma światami – światem Grety Van Fleet na scenie oraz ich prawdziwym życiem. Jeszcze nigdy nie byli tak autentyczni.
Wcześniej grupa podzieliła się singlami „Meeting The Master”, „Sacred The Thread”, „Farewell For Now” i „The Falling Sky”. Uproxx zauważył: – „Meeting the Master” to egzystencjalny singiel, w którym główny wokalista Josh Kiszka wyrusza w duchową podróż.
To podróż, w którą zabierze wielu z nas. Aby uczcić wydanie albumu, w przyszłym tygodniu grupa wyruszy w trasę Starcatcher World Tour. Zacznie od Ameryki Północnej, a jesienią przyjedzie do Europy. W ramach supportu na poszczególnych przystankach zagrają Kaleo, Surf Curse, Mt. Joy i Black Honey.

Tracklista:
1. Fate Of The Faithful
2. Waited All Your Life
3. The Falling Sky
4. Sacred The Thread
5. Runway Blues
6. The Indigo Streak
7. Frozen Light
8. The Archer
9. Meeting The Master
10. Farewell For Now

źródło: Universal Music
Czytaj dalej...

KUDELSKI – premiera albumu „Call the Distant” na winylu!

Wersja winylowa płyty „Call the Distant” zawiera 7 utworów dostosowanych długością trwania do możliwości technicznych nośnika.

Tracklista:  

Side A
1.   Academy of Fear 
2.     Nobody Wins
3.     Santa Catalina
4.     S.A.D

Side B
5.    The Night (Out of the Shadows) 
6.     Road to Orient
7.     Black Keys
 
Każdy kupujący otrzyma także plik cyfrowy z całą płytą w wersji high definition.  Z okazji premiery winylowej wersji albumu ukazał się teledysk do utworu „Road to Oriènt” zrealizowany częściowo na Majorce i na … warszawskich Siekierkach. https://youtu.be/0x5gis-mSNU

„Call The Distant” to album o wyjątkowym, międzynarodowym rodowodzie. W pracach nad płytą wzięli udział artyści, muzycy i inżynierowie dźwięku pochodzący z Polski, Hiszpanii, Kuby, Wielkiej Brytanii i USA. Nagrania prowadzone były w Polsce oraz USA, jednak główną ich część zrealizowano na Majorce, z towarzyszeniem symfoników Palma de Mallorca, stolicy archipelagu Balearów. 

Pomysłodawcami projektu są autor muzyki Tomasz Kudelski oraz producent Jacek Szabrański.  KUDELSKI: Call the Distant została zarejestrowana w miejscowości Bunyola na Majorce. Stamtąd prowadzi droga do zagubionej w górach wioski Orient. Po skończeniu nagrań, w sobotni poranek, pobiegłem do Orièntu tam i z powrotem przez przełęcz i był to najbardziej zmysłowy bieg mojego życia. Stąd kompozycja, która miała roboczy tytuł "Kaszmir" (nieprzypadkowo zresztą) ostatecznie otrzymała tytuł „Road to Oriènt”. Z Orièntu pochodzi też "Kiko", który z techno DJ-a przemienił się w kompozytora alternatywnych oper. Zagrał w tym utworze piękne solo na skrzypcach. Z jakiegoś powodu jest to utwór, który darzę największą sympatią ze wszystkich z „Call the Distant”. Może dlatego, że zawsze miałem słabość do rocka inspirowanego bliskim wchodem. Gdzieś po cichu wyobrażam sobie momentami, że to leży nie tak znowu daleko od kompozycji Bourree Jona Lorda, a ja plumkając na ukulele stoję w delikatnym cieniu pewnego człowieka w czerni. Dzięki nieocenionej pomocy Jacka Szabrańskiego powstał też klip, wspierający premierę „Call the Distant” na winylu. Główną rolę gra tu tytułowa droga do Orièntu i sam Oriènt. A ja zostałem tam przeniesiony dzięki Łukaszowi Kaugan, który okolice warszawskich Siekierek przekształcił w bezdroża Majorki.

Tomasz Kudelski - kompozytor – perkusista związany od początku z warszawskim zespołem Love De Vice z którym nagrał dotychczas 3 albumy studyjne oraz jedno wydawnictwo koncertowe. 

Jacek Szabrański  - producent muzyczny, aranżer, kompozytor i songwriter. Współzałożyciel i wieloletni członek zespołu The Car Is On Fire (nagroda Fryderyk 2006 za najlepszy album muzyki niezależnej), założyciel zespołu Nerwowe Wakacje oraz współtwórca kolektywu muzycznego No Cześć. Kompozytor muzyki do spektakli teatralnych. Współzałożyciel oficyny wydawniczej Wytwórnia Krajowa. Właściciel, inżynier dźwięku i realizator miksów w Latające Studio.

Album można zamówić przez stronę https://tomekkudelski.com

https://www.youtube.com/channel/UCFNfmc9sdDu57-kI4tPikVQ
https://www.facebook.com/kudelski/
https://www.instagram.com/kudelski_music/

www.tomekkudelski.com
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS