Menu
Jerzy Szlachta

Jerzy Szlachta

„Dzienniki Heroinowe” - Nikkiego Sixxa ukażą się na polskim rynku wydawniczym

5 grudnia 2018 roku nakładem poznańskiego Wydawnictwa Kagra ukaże się wyjątkowe wydawnictwo. Będą to "Dzienniki Heroinowe” - Nikkiego Sixxa z grupy Mötley Crüe.

Ta bogato ilustrowana książka będzie zawierać aż 512 stron. Publikację można już zamawiać w przedsprzedaży w promocyjnej cenie.

Zapraszamy w podróż przez niesamowitą historię, która trafiła na listę bestsellerów „The New York Timesa”. To najbardziej „wstrząsające” (Rolling Stone) i „rozdzierające serce” (The New York Times) pamiętniki człowieka ocalałego z uzależnienia, jakie kiedykolwiek opublikowano. Niegdyś upadła gwiazda rocka dzieli się z nami intymnymi zapiskami z dziennika, które powstały, kiedy upadł na samo dno, po czym podjął walkę, by odzyskać swoje życie. W nowych rozdziałach, zawierających wcześniej niepublikowane zdjęcia, Nikki opowiada również o swojej dekadzie trzeźwości – zapowiada Wydawnictwo Kagra.

Więcej informacji na temat książki znajdziecie tutaj: http://www.kagra.com.pl/motley-crue/dzienniki-heroinowe

JitterFlow, czyli erupcja muzycznego wulkanu

Jakiś czas temu otrzymałem płytę zespołu JitterFlow „Self_X”. Ale nie od razu wrzuciłem płytkę do odtwarzacza. Odłożyłem na półkę, co jakiś czas przekładając ją z miejsca na miejsce, potem przeglądając album, by wreszcie odtworzyć pierwsze dźwięki zarejestrowane na płycie w moim odtwarzaczu. Po wysłuchaniu tej swoistej ściany dźwięku, która po pierwszym spotkaniu zupełnie mnie nie przekonywała, znowu odłożyłem płytę na półkę. Muszę jednak przyznać, że kiedy pomyślałem, że muzyka zespołu z Warszawy to zupełnie nie moja bajka, jednak nie mogłem pozbyć się uczucia pewnej ciekawości, które sprawiło, że znowu sięgnąłem po muzykę z „Self_X”. Co mnie jednak ciągnęło do tej ściany dźwięku, pozornego chaosu i muzycznego bałaganu (takie miałem niestety pierwszej skojarzenia po premierowym odsłuchaniu płyty)?. Podczas drugiej sesji odsłuchowej zacząłem wyławiać z niby nieuporządkowanej muzycznej stylistyki frapujące dźwięki i linie melodyczne, a po trzecim przesłuchaniu płyty, całość - właśnie całość - muzyki, a nie poszczególne elementy zaczęły układać się w przemyślaną fabułę! W muzyce (właśnie tak! – w muzyce!!) zespołu JitterFlow, słychać pewną koncepcję, swoisty znak jakości, który nie dla wszystkich od razu jest jednoznaczny, nie dla wszystkich za pierwszym przesłuchaniem oczywisty i ukształtowany. Zespół, czyli Piotrek Pniewski, Bartek Ciastek i niesamowity perkusista, Portugalczyk Pedro Pires grają tak, jak by współpracowali ze sobą od wielu lat. Na płycie wszystko jest dograne i dopięte na ostatni guzik. Panowie zaproponowali w swoim debiucie (śmiało ten produkt można uznać za mini album, niż za regularną płytę, ze względu na czas zaproponowany przez JitterFlow) osiem kompozycji i jedynie około 20 minut muzyki, która wbrew pozorom nie jest aż tak trudna i nieprzystępna dla słuchacza, jakby mogły o tym świadczyć dźwięki przy pierwszym spotkaniu z muzykę JitterFlow. Trzeba jednak tutaj trochę odwagi i cierpliwości ze strony słuchacza, który kiedy przebrnie przez ten nieopisany gąszcz na pozór nie zrozumiałych brzmień i muzycznych salt, to może być przekonanym, że za jakiś czas znowu zatęskni za muzyką JitterFlow.
JitterFlow to inaczej krótkie spięcie. Tych krótkich spięć, które przechodzą bez pytania w muzyczne grzmoty i błyskawice, by za moment przerodzić się w brzmienie przypominające erupcję wulkanu, jest bardzo wiele i co ciekawe nie odstraszają, a wprost przeciwnie, powodują że znowu sięgam po raz kolejny po płytę z muzyką JitterFlow, muzykę, która miała być nie z mojej bajki.
Karol Guber

Rock Noc 24.11.2018 r. g.22.00

"Innuendo" i "A Night At The Opera" dwa dzieła z winyla w sobotniej audycji Rock Noc w Polskim Radiu Rzeszów. Powód: kolejna rocznica śmierci Freddiego... dodatkowo klasyka rocka i koncert Stevena Wilsona. 

Lista utworów:


Amon Amatrth: The Pursuit Of Vikings, As Loke Falls, First Kill
Greta Van Fleet: Age Of Man

Queen "A Night At Tge Opera" (winyl):
„Death on Two Legs”
„Lazing on a Sunday Afternoon”
„I'm in Love with My Car”
„You’re My Best Friend”
„’39”
„Sweet Lady”
"Seaside Ranvezvous"

Smashing Pumpkins: Marchin' On

Queen "Innuendo" (winyl):
"All God's People"
"These Are The Days Of Our Lives"
"Delilah"
"Don't Try So Hard"
"The Hitman"
"Bijou"
"The Show Must Go On"

Szepty i Krzyki: Off

Steven Wilson "The Concert At The Royal Albert Hall"
Home Invasion/Regret #9
Refuge
People Who Eat Darkness

Premiera książki „Pure Death Metal i jego obrzeża”

Do sprzedaży trafiła właśnie książka „Pure Death Metal i jego obrzeża” autorstwa Tomasza Woźniaka. To specjalne, książkowe wydanie magazynu Pure Metal w całości poświęcone jednemu z najbardziej ekstremalnych rodzajów muzyki metalowej, a jednocześnie najbardziej zróżnicowanych i pojemnych gatunków ciężkiego grania.

Publikacja stanowi bogate kompendium wiedzy o początkach, kształtowaniu i rozwoju muzyki deathmetalowej zarówno na świecie, jak i w Polsce. Opracowania historyczne i bogate opisy poszczególnych wykonawców istotnych dla tej sceny, wypowiedzi muzyków, a także głębokie analizy najważniejszych wydawnictw płytowych - to zawartość tej liczącej ponad 700 stron swoistej encyklopedii. Książka w formacie B5 w twardej, błyszczącej oprawie, to obowiązkowa pozycja w kolekcji każdego fana death metalu i gatunków pokrewnych.

Książka dostępna jest wyłącznie w sprzedaży wysyłkowej bezpośrednio od autora. Zamówienia składać można mailowo pod adresem: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Tomasz Woźniak - postać rozpoznawalna dotąd w kręgu sympatyków klasycznych odmian muzyki metalowej. Znany głównie z czasopisma Pure Metal, które stworzył w 2004 roku. Jest też autorem innych publikacji książkowych, takich jak „Wrogowie Rzeczywistości”, czyli biografii zespołu Nevermore oraz „Wizjoner Dane” - książki poświęconej literackiej twórczości wokalisty Nevermore - Warrela Dane’a. Magazyn Pure Metal zyskał uznanie wśród koneserów heavy, power i thrash metalu, dlatego opracowanie dotyczące death metalu jest swoistym novum dla osób, które znały dotychczasową działalność Tomasza Woźniaka.

Helicon Media Group
Subskrybuj to źródło RSS