Przygotujcie się na hipnotyzującą podróż po świecie art rocka, gdyż A Day in Venice wydaje swój nowy, urzekający album pt.„IV”. Ten wydany samodzielnie album ukaże się 6 czerwca 2023 roku. Czerpiąc inspirację z Dead Can Dance, Mogwai, Black Sabbath i Nicka Cave'a, „IV” to wysublimowana mieszanka awangardowego darku, prog rocka i post doomu, która zawładnie Twoimi zmysłami.

Andrej Kralj, wrażliwy i powściągliwy artysta z włoskiego płaskowyżu Kras, włożył w ten album całe swoje serce i duszę. „IV” charakteryzuje się wolnymi, medytacyjnymi tempami, harmoniczną precyzją i poetyckimi tekstami, które przenoszą Cię do innego świata. Dzięki swojemu indywidualnemu podejściu do muzyki album przywołuje porównania z twórczością Dead Can Dance, Nicka Cave'a i Petera Steele'a.

Ten 11-utworowy album prezentuje niezaprzeczalny talent Kralja w grze na wszystkich instrumentach, a szczególnych walorów dodaje także hipnotyzujący wokal Angelosa Kyprianosa i Amandy Onicee.

„IV” jest świadectwem przywrócenia godności muzyce jako sztuce. Muzyka płynie jak spokojna rzeka wijąca się przez surowy krajobraz, od czasu do czasu nawiązując do pełnych gracji ruchów węża przeplatającego się w wysokiej trawie.

źródło: Against PR

"Hand of Fate" powstało w grudniu 2014 roku. Narodziny zespołu były dość przypadkowe, ponieważ do początkowego składu trzech z 5 członków, dwóch zostało dobranych automatycznie... ponieważ w tym momencie taka była potrzeba. A ponieważ wydaje się, że wszystkie wątki rozwoju zespołu zostały dokonane „losowo”, nazwa zespołu również powstała w wyniku tego wydarzenia!

Hand Of Hate są pod głównymi wpływami brzmień epickich, symfonicznych, rockowych i metalowych poruszają się muzycznie w stylu Melodic Rock/Metal, wsłuchując się w ich ekspresję i dostosowując ją do własnych potrzeb.

Głównym celem jest wyrażanie się poprzez wypracowanie własnego charakteru i rozpoznawalnego stylu. Ich pierwszy album "Messengers of Hope" ukazał się około rok temu i jest dostępny na iTunes, Spotify, Google Play, Amazon i innych platformach cyfrowych, a także w formie fizycznej – CD.

We wrześniu 2019 roku dzielili scenę z Gusem G na jego koncercie w Mylos w Salonikach. Obecnie, po nieco wymuszonej przerwie ostatnich dwóch lat, pracują nad nowymi utwoprami i planują również występy na żywo.

Skład zespołu:
Alexandra Anagnostopoulou: wokal
John Hatzidimos: gitara prowadząca, programowanie
Tasos Gerasimou: gitara rytmiczna, chórki
Sotos Sofidis: bas
Teo Koutsos: Perkusja

źródło: Kostas Salomidis, HAND OF FATE

Pochodzący z chorwackiej sceny muzycznej zespół Ocean Of Another prezentuje nowy nurt w gatunku Metalcore, powstały na początku 2022 roku. W skład zespołu wchodzą doświadczeni artyści ze znanych chorwackich zespołów, takich jak Manntra, Pale Origins, Zenoth, Grapevine Babies, Cold Snap i Monox. band to połączenie utalentowanych dopływów w potężną muzyczną rzekę.

Ocean Of Another zagłębia się w otchłań zdrowia psychicznego, uzależnień i głęboko zakorzenionych zmagań w ludzkiej psychice. Ich muzyka nie oferuje szybkich rozwiązań, ale zaprasza do dialogu, zrozumienia i połączenia. W tym oceanie zachęcamy Cię do „Stania się kroplą”, dzielenia się swoimi doświadczeniami, lękami i bólami w ramach zbiorowego procesu uzdrawiania.

Dyskografia zespołu to na razie cztery sugestywne utwory, z których każdy jest uzupełniony wciągającym wideo dostępnym na ich kanale YouTube. Ich wyjątkowe podejście do muzyki rozciąga się nawet na poruszającą duszę akustyczną wersję utworu „Snuff” zespołu Slipknot.

Muzyka Ocean Of Another przyniosła im już uznanie, będąc uhonorowanym jako „Najlepszy debiutant” podczas rozdania nagród Ri Rock w grudniu 2022 roku. Ich najnowszy singiel „I Find it Hard to Feel Alive” przedstawia przejmującą opowieść o uzależnieniu i depresji , podkreślając ciemną ścieżkę, którą te nieszczęścia mogą nas sprowadzić w dół.

Kontrastując rozpacz w tekście, towarzyszący mu teledysk, po mistrzowsku wyreżyserowany przez wokalistę zespołu, Doriana Pavlovicia, celebruje miłość jako potężne antidotum na ciemność. Opowiada poruszającą historię bohatera ocalonego od śmierci i czyśćca przez przemieniającą moc miłości.

Dołącz do Ocean Of Another, gdy poruszają się po falach ludzkich emocji, rzucając światło na nasze wspólne zmagania i potencjał zbiorowego uzdrowienia. Stań się kroplą w ich oceanie i wyrusz w tę podróż zrozumienia i połączenia. Doświadcz mocy Metalcore jako naczynia współczucia i odporności, z Ocean Of Another na czele.

źródło: Against PR

Zespół Happy Pills to kluczowa grupa polskiej niezależnej muzyki gitarowej. Pochodzący z albumu "Something Idefinitely Good" singiel "Birthday Boy" to podsumowanie wszystkiego co w muzyce zespołu najlepsze – energetyczny gitarowy zgiełk w połączeniu z popową melodyką nawiązującą nieco do najlepszych dokonań indie-popwych zespołów ze stajni Sub Pop czy nawet brytyjskiego The Smiths. Nagrany w Abbey Road Studio utwór jest w zasadzenie muzycznym prezentem zespołu na urodziny jego gitarzysty – Mariusza Szypury – stąd tytuł "Birthday Boy". Utwór w całości został skomponowany i nagrany podczas sesji, bez wcześniejszych planów – właśnie 27 maja, stąd tak niestandardowa data jego premiery, w rocznicę nagrania. Za nowoczesne brzmienie singla odpowiada Paweł Krawczyk (Hey, Anieli).

źródło: FABRYKA ROZGŁOSU

Jak ten czas leci, to już 50 lat ! A przcież jeszcze "wczoraj" jako nastolatek, uczeń rzeszowskiego elektromechanika słuchałem z wypiekami na twarzy...ba nagrywałem w szatni szkoły podczas wieczornych lekcji na radiomagnetofon marki Unitra "Jola". Profesorka czytając listę obecności pytała: "gdzie jest Szlachta ?". Koledzy odpowiadali: "w sztani nagrywa Oldfielda" a pani profestor na to..." w takim razie obecność usprawiedliwiona". Audycja nazywała się "Minimax". Dzięki Panie Piotrze za piękne muzyczne lata, dzięki Pani Profesor (nazwiska niestety już nie pamiętam) za wyrozumiałość i wiarę w moją pasję. Wtedy, radio to była najlepsza muzyczna szkoła. Słuchało się muzyki, która ma wartość, która przetrwała do dziś próbę czasu. Teraz znowu słucham tego albumu z wypiekami, bo to jedna z tych płyt o których mówimy... "Płyta życia". Potem było 35 lat pracy w radiu... a teraz jest www.rockblog33.pl do czytania którego serdecznie zapraszam.

23 czerwca, w pierwszy piątek tego lata, w Gdańsku wystąpi Weedpecker. To nie lada wydarzenie - Weedpecker to ścisła czołówka europejskiego psychodelicznego stoner rocka. Grupa właśnie wróciła z europejskiej trasy, podczas której zagrała m.in. na cenionych festiwalach Heavy Psych Sounds Fest we włoskiej Bolonii czy Desertfest w Londynie.

Weedpeckerowi na scenie towarzyszyć będzie trójmiejska alternatywna rewelacja ostatnich lat - aleph א, którego żywiołowe koncerty i muzyka pełna dosłownie wszystkiego zjednują grupie fanów w całym kraju.

W załączniku podsyłamy info prasowe wraz z plakatem i zdjęciami do wykorzystania. Będziemy wdzięczni za przekazanie informacji Waszym odbiorcom, tym bardziej, że Weedpecker jakiś czas temu został okradziony z dostępu do własnego fanpage na Facebooku, tym samym tracąc możliwość dotarcia do swoich fanów za pośrednictwem tej platformy.

źródło: Leave No One Behind Booking