Menu

Nowy album Lunatic Soul !

Nowy album Lunatic Soul !
fot.Radek Zawadzki
Swoją premierę nowy, podwójny album Lunatic Soul, zatytułowany „The World Under Unsun".

Nagrany, zmiksowany i zmasterowany przez Magdę i Roberta Srzednicki w Serakos Studio w Warszawie, „The World Under Unsun" to podwójny album zawierający łącznie 14 utworów zamykających się w blisko 90 minutach.

„Unsun" to słońce podczas całkowitego zaćmienia. Słońce wiszące nad światem, w którym nic nie idzie dobrze - światem, który symbolizuje umysł głównego bohatera. „The World Under Unsun" to opowieść o człowieku próbującym wyrwać się z toksycznych relacji i powtarzających się schematów. To historia kogoś, kto postanawia zmienić swoje życie, nieustannie zmagając się z przyzwyczajeniami, poczuciem winy i wszelkiego rodzaju uzależnieniami od „tu i teraz". To opowieść o wewnętrznym konflikcie - czymś, czego wszyscy doświadczamy, stając przed moralnie trudnymi decyzjami.

Mariusz Duda zdecydował się nagrać pierwszy w swojej karierze podwójny album - wydawnictwo trwające 90 minut, co w epoce globalnego ADHD i walki o uwagę odbiorcy jest odważnym krokiem pod prąd. Co mieści się w tych 90 minutach muzyki? Sama esencja twórczości Mariusza Dudy z ostatnich dwóch dekad – zarówno w Lunatic Soul, jak i Riverside.

Lunatic Soul to projekt kompozytora, wokalisty i multiinstrumentalisty Mariusza Dudy, najbardziej znanego jako frontman Riverside, gdzie jest głównym kompozytorem, autorem tekstów, wokalistą i basistą. W 2008 roku założył solowy projekt, w którym, jak sam mówi, chciał stworzyć coś innego i bezkompromisowego. Lunatic Soul czerpie inspirację z twórczości takich artystów jak Dead Can Dance, Peter Gabriel (zwłaszcza album „Passion"), Mike Oldfield, Clannad, Hedningarna i Depeche Mode. To próba połączenia ambientu i muzyki elektronicznej z wpływami folku i rocka. Duda gra na wszystkich instrumentach sam, z okazjonalnymi, gościnnymi występami zaproszonych muzyków. Chociaż artysta nie odrzuca etykietki rocka progresywnego, uważa, że Lunatic Soul daje mu więcej miejsca na eksperymenty i oryginalność. Z tego powodu Artysta nie lubi, gdy Lunatic Soul jest nazywany „projektem pobocznym". Jak sam przyznaje: „Dla mnie w Lunatic Soul nie ma nic drugorzędnego. Muzycznie i koncepcyjnie to równie ważny świat muzyczny – jeśli nie ważniejszy. Tutaj mogę dosłownie wszystko".

Wszystkie osiem albumów Lunatic Soul tworzy „Krąg Życia i Śmierci", czyli spójną historię o samotnym artyście-podróżniku, który odbywa wędrówkę pomiędzy życiem a śmiercią.

źródło: Mystic Production

Skomentuj

Make sure you enter all the required information, indicated by an asterisk (*). HTML code is not allowed.