LANTERNS ON THE LAKE POWRACA Z NOWYM KRĄŻKIEM "VERSIONS OF US"
Lanterns On The Lake ogłasza szczegóły nowego albumu „Versions Of Us”, który ukaże się 2 czerwca pod szyldem wytwórni Bella Union. Piąty studyjny album będzie następcą nominowanego do nagrody Mercury „Spook the Herd” z 2020 r., a Philip Selway z Radiohead dołączył do zespołu na perkusji. W ramach zapowiedzi Lanterns On The Lake udostępnił wizualizację do pierwszego singla i otwierającego album "The Likes Of Us”.
"The Likes of Us" dokumentuje stan rzeczy ("Oblivion howls for these gutted streets / Boarded shops cower in defeat"), ale sublimuje obserwacje w mantrę determinacji ("I won't let this spark die in me”). „Versions of Us” to najbardziej spójna i zwięzła płytę zespołu, z jej wszechobecnym poczuciem siły, zawartym w zaskakujących popisach wokalnych Wilde.
Dziewięć utworów na „Versions Of Us” to egzystencjalne medytacje badające życiowe możliwości, stawiające czoła rozdaniu, jakie otrzymaliśmy i pytające, czy możemy zmienić nasze indywidualne i zbiorowe przeznaczenie. Wokalistka i autorka tekstów Hazel Wilde nie ma wątpliwości, że macierzyństwo fundamentalnie zmieniło jej perspektywę. "Pisanie piosenek wymaga pewnego poziomu samozadowolenia, a twórcy mogą mieć skłonność do rozwodzenia się nad sobą" - mówi. "Macierzyństwo uświadomiło mi, że mam inny udział w świecie. Muszę wierzyć, że istnieje lepsza droga i alternatywna przyszłość od tej, do której zmierzamy. Muszę też wierzyć, że mogę być lepszym człowiekiem".
Nowy materiał został zmiksowany przez gitarzystę zespołu Paula Gregory'ego, w sypialni jego domu w North Shields.
źródło: PIAS
"The Likes of Us" dokumentuje stan rzeczy ("Oblivion howls for these gutted streets / Boarded shops cower in defeat"), ale sublimuje obserwacje w mantrę determinacji ("I won't let this spark die in me”). „Versions of Us” to najbardziej spójna i zwięzła płytę zespołu, z jej wszechobecnym poczuciem siły, zawartym w zaskakujących popisach wokalnych Wilde.
Dziewięć utworów na „Versions Of Us” to egzystencjalne medytacje badające życiowe możliwości, stawiające czoła rozdaniu, jakie otrzymaliśmy i pytające, czy możemy zmienić nasze indywidualne i zbiorowe przeznaczenie. Wokalistka i autorka tekstów Hazel Wilde nie ma wątpliwości, że macierzyństwo fundamentalnie zmieniło jej perspektywę. "Pisanie piosenek wymaga pewnego poziomu samozadowolenia, a twórcy mogą mieć skłonność do rozwodzenia się nad sobą" - mówi. "Macierzyństwo uświadomiło mi, że mam inny udział w świecie. Muszę wierzyć, że istnieje lepsza droga i alternatywna przyszłość od tej, do której zmierzamy. Muszę też wierzyć, że mogę być lepszym człowiekiem".
Nowy materiał został zmiksowany przez gitarzystę zespołu Paula Gregory'ego, w sypialni jego domu w North Shields.
źródło: PIAS
Artykuły powiązane
- COREY GLOVER I SONIC UNIVERSE: trzeci singiel zapowiadajcy album „It Is What It Is"!
- Nowy album Deep Purple w lipcu !
- “GREIF” NOWY ALBUM ZEAL & ARDOR - PREMIERA JUŻ 23 SIERPNIA
- PREMIERA: „NOBODY” - PIERWSZY SINGIEL HOMO TWIST Z PŁYTY „SPIDER”
- Najlepszy album Pearl Jam od dekad – „Dark Matter” – już dostępny