Menu

Mick Jagger z solowym utworem „Eazy Sleazy”. Gościnnie Dave Grohl!

Mick Jagger wie, jak robić niespodziankę – w sieci pojawił się solowy numer artysty zatytułowany „Eazy Sleazy”. Gościnnie w kawałku pojawia się Dave Grohl.

„Eazy Sleazy” powstało w lockdownie. Mick Jagger zagrał na gitarze i zaśpiewał, natomiast lider Foo Fighters zapewnił gitarę, perkusję oraz bas. Utwór jest zadziorny, pełen rockandrollowej energii, ma też satyryczne przesłanie. Jagger z dużą dozą czarnego humoru opisuje świat „calli na zoomie”, „domów w więziennych ścianach”, fałszywych aplauzów i przedawkowania telewizji. Mick z optymizmem wyraża nadzieję na zmiany oraz na „ogród ziemskich rozkoszy”, który czeka nas po zakończeniu lockdownu na całym świecie.

Do utworu powstał klip zrealizowany w domu Micka Jaggera oraz w studiu Foo Fighters.

Producentem utworu jest Matt Clifford.

– Napisałem piosenkę o wychodzeniu z lockdownu. Wszyscy teraz bardzo potrzebujemy optymizmu. Dziękuję Dave’owi Grohlowi, że wskoczył na perkusję, bas i gitarę. Praca z nim była czystą przyjemnością. Mam nadzieję, że wszystkim będzie dobrze się słuchało „Eazy Sleazy” – Mick Jagger.

– Ciężko jest ubrać w słowa, co oznacza dla mnie nagrywanie z Sir Mickiem. To znacznie więcej niż spełnione marzenie. Już kiedy myślałeś, że życie nie może stać się bardziej szalone… bez wątpienia „Eazy Sleazy” będzie hitem lata!

źródło: UNIVERSAL MUSIC POLSKA
Czytaj dalej...

SOLOWY ALBUM MICHAŁA ŁAPAJA Z RIVERSIDE – START PREORDERÓW!

18 czerwca ukaże się debiutancki album solowy Michała Łapaja. Muzyka znany jest przede wszystkim ze swojej działalności w zespole Riverside. Album będzie nosił tytuł „Are You There”.

Na materiał składa się 10 utworów o łącznym czasie trwania 63 minut. Są to utwory głównie instrumentalne, ale na płycie nie zabraknie znanych głosów: Beli Komoszyńskiej z Sorry Boys oraz Micka Mossa z Antimatter. Autorem okładki jest Anthony Rondinone.

Michał Łapaj opisuje swoją muzykę jako: „zawierającą dużo przestrzennych klimatów, elementy post rocka, ambientu jak i elektroniki. Jest przepełniona emocjami, melancholią i mrokiem. Album to próba znalezienia odpowiedzi na pytania co się dzieje z nami, gdy nie odnajdujemy się we wzajemnym zrozumieniu, błądzimy pomiędzy tym, co wypowiedziane i niewypowiedziane”.


Tracklista płyty przedstawia się następująco:

1. Pieces

2. Flying Blind (feat. Mick Moss)

3. Shattered Memories (feat. Mick Moss)

4. Shelter (feat. Bela Komoszyńska)

5. Where Do We Run

6. Fleeting Skies (feat. Bela Komoszyńska)

7. In Limbo

8. Unspoken

9. Surfacing

10. From Within

Michała Łapaj na co dzień jest klawiszowcem zespołu Riverside. Niejednokrotnie pojawiał się również jako gość na płytach takich artystów jak Behemoth, Me And That Man, Antigama czy Lunatic Soul. Łapaj przywiązuje dużą wagę do brzmienia, dlatego gra głównie na analogowych, tak zwanych „żywych” instrumentach klawiszowych – organach Hammonda, fortepianie, pianie Rhodesa czy starych syntezatorach analogowych. Wszystkie te instrumenty można usłyszeć na nowej płycie. Praktycznie wszystkie ścieżki instrumentów na „Are You There” zostały nagrane przez Michała. Na perkusji zagrał Artur Szolc (Annalist, Inside Again).

Pierwsze dźwięki z albumu już niebawem!

źródło: Mystic Production
Czytaj dalej...

35 LAT VOO VOO! ROCZNICOWA PŁYTA I TRASA „NABROIŁO SIĘ (1986-2021)”.

Osobliwy to czas na świętowanie 35-lecia działalności zespołu, jednak jak wiadomo „ta zima kiedyś musi minąć”, a pojazd z marką Voo Voo, mający na liczniku kilka tysięcy koncertów i przeszło 40 albumów, wciąż mknie przed siebie i nie wygląda na to, by miał w ogóle zwolnić.

W ramach „koralowych godów” zespół przygotował szereg atrakcji zarówno wydawniczych, jak i koncertowych. Wojciech Waglewski o jubileuszu mówi tak:
„No i postanowiliśmy sobie urządzić 35-lecie. Powody są trzy:

1.Nie wydaje nam się sensowne czekać na 40 lecie bo tak sobie ten świat urządziliśmy, że nie wiadomo czy rok 2026 w ogóle nastąpi.
2. 35 dodać 35 daje 70 a to z kolei po odjęciu 0 daje 7 czyli tytuł naszej ulubionej płyty.
3. Gdybyśmy my nie obchodzili, to kogo by to obchodziło? Przekroiliśmy nasze melodie na różne drobne części czyniąc z nich nowe…, choć jakże podobne do starych formy… Po długiej dyskusji zdecydowaliśmy również, że na dwóch koncertach zagramy nasz wiekopomny przebój Łobi Jabi (z oryginalnym tekstem) nie uprzedzając na których. W ten sposób, żeby go usłyszeć trzeba udać się na wszystkie. Czego Państwu życzę. My tak zrobimy…” - W. WAGLEWSKI.

W ramach jubileuszu 35 lecia, nakładem wydawnictwa ART2 Music ukaże się jubileuszowa kompilacja „Nabroiło się (1986-2021)”, zawierająca autorski wybór 35. utworów podsumowujący twórczość zespołu. Jej zapowiedzią będzie singiel z dwiema nowymi wersjami utworu „Nim stanie się tak, jak gdyby nigdy nic”, bezsprzecznie jednego z najbardziej charakterystycznych w dorobku grupy. Płyta ukaże się nakładem niezależnego wydawnictwa ART2 Music 21.04.2021, w dniu urodzin lidera Voo Voo.

Wiosną ukażą się również kolekcjonerskie wznowienia pierwszego historycznego singla i albumu pt. „Voo Voo” oraz cenionej przez fanów „Sno-powiązałki”. Odświeżone brzmieniowo i graficznie płyty nabiorą dodatkowych barw dzięki dedykowanym specjalnym kolorom winyli, na których zostaną wytłoczone.W przygotowaniu znajduje się także płyta DVD z zapisem koncertu z warszawskiego klubu Progresja, której premiera planowana jest na jesień 2021.

Sezon koncertowy także upłynie pod znakiem obchodów 35-lecia. Podczas występów można się spodziewać przekrojowego programu Voo Voo. Natomiast na koncertach specjalnych: w sopockiej Operze Leśnej i warszawskim Palladium, pojawi się wielu znakomitych gości (m.in. Król, Maria Peszek, Paulina Przybysz).
Tak prezentują się pierwsze daty koncertów rocznicowej trasy NABROIŁO SIĘ (1986-2021):
17.04 – Józefów k. Warszawy, Miejski Ośrodek Kultury Józefów
23.04 – Kostrzyn n. Odrą, Kostrzyńskie Centrum Kultury „Kręgielnia”
14.05 – Nowa Wieś Tworowska, Ranczo Baranówka
17 + 18.05 – Warszawa, Kuźnia Kulturalna
29.05 – Wrocław, koncert plenerowy
30.05 – Poznań, CK Zamek
21.06 – Bydgoszcz, Filharmonia Pomorska w Bydgoszczy
26.06 – Wsola, koncert plenerowy
27.06 – Sopot, Opera Leśna- KONCERT SPECJALNY Z GOŚĆMI (Król, Maria Peszek, Paulina Przybysz)
17.07 – Płock, koncert plenerowy
20.08 – Bukowiec, Artystyczna Stodoła
04.12 - Warszawa, Palladium - KONCERT SPECJALNY Z GOŚĆMI

Organizator trasy koncertowej – ART2 MusicWydawca: ART2 Music
Czytaj dalej...

KRÓL „Dziękuję”: Psychodeliczna laurka dla fanów Błażeja Króla

9 kwietnia ukazał się szósty album studyjny KRÓLA, „Dziękuję”. 

Błażej Król dał się poznać jako artysta wydający płyty rokrocznie. 2020 okazał się szczególny - był to rok bez nowej płyty Króla. Przyniósł on jednak artyście nagrody i wyróżnienia, takie jak Paszport POLITYKI czy Fryderyk, a także objęcie wraz z Darią Zawiałow i Igo kierownictwa nad projektem Męskie Granie Orkiestra 2020.

Szósty krążek Króla, na który czekaliśmy do 2021 roku, jest psychodeliczną laurką dla jego fanów. Już sam tytuł albumu - „Dziękuję” przypomina napis na okazjonalnych bombonierkach czekoladek. Warto skosztować, bo 18 numerów na płycie to same przeboje. Słychać w nich muzyczne fascynacje artysty – od afroamerykańskiego jazzu Nowego Orleanu po najntisowe dżingle z programów rozrywkowych typu Tęczowy Music Box. I o dziwo, to wszystko do siebie pasuje i jakże wchodzi!

18 utworów to dużo. Ale Król lubi dużo. Smaczków jest tu jeszcze więcej, bo Błażej bawi się formą. Zniekształca wokal, nakłada na siebie warstwy, dodaje dźwięki jak ze starego Casio lub zasłyszane na ulicy – przejeżdżające auto, prychanie kota. W „Tak jak Ty”- pierwszym singlu z płyty, wybrzmiewa echo powykręcanego big-beatu. Retronostalgia to zresztą znak rozpoznawczy Króla. Ale nie taka, jak robią wszyscy. Te numery mogłyby wybrzmiewać w dyskotekach w Palm Springs albo Sacramento. Faceci w Ray-Banach i koszulach w kwiaty. Przy nich dziewczyny z kieliszkiem szampana. Czujecie to?

W tekstach Błażeja jak zawsze masa niedopowiedzeń. Niczym w opowiadaniach Raymonda Carvera albo Wellsa Towera – zdania urywają się, nie prowadzą do puenty. Chcę byś był tu teraz i widział to – spazmatycznie powtarza Iwona w numerze „Kto jest co”. W innym, Błażej śpiewa Dobrze wiem, że to przeze mnie. Co mają na myśli? Nie dowiemy się. Bohaterowie piosenek – zwykle ona i on, zmierzają do jakiegoś punktu, czy też uciekają? Przeżywają lęki, wpadają w przeróżne pułapki, odczuwają pragnienia albo ponarkotykowy zjazd. Często mają tylko siebie. Tak jak Król ma Królową, a Królowa Króla.

Muzycznie „Dziękuję” jest szkatułą przebojów. Przy większości numerów trudno usiedzieć w miejscu. I choć teksty często bywają jak obuch w łeb, nogi same wędrują na spowity dymem parkiet.

Na końcu jednego z utworów, Błażej pyta słuchaczy: OK, czy nie? Jakby sam nie był pewien, czy album spodoba się publiczności. Jest OK i to bardzo. Dziękujemy.

Album ukazuje się nakładem wydawnictwa Art2 Music.

źródło; media-emuzyka
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS