Menu
Jerzy Szlachta

Jerzy Szlachta

Premiera winylowa albumu Antimatter "A Profusion Of Thought" - 13 Listopada!

Z wielką przyjemnością informujemy o zbliżającej się premierze winylowej edycji albumu "A Profusion Of Thought" zespołu Antimatter, pierwotnie wydanego na CD jesienią 2022 roku. Ta specjalna edycja winylowa zostanie wydana 13 listopada i jest odpowiedzią na entuzjastyczne przyjęcie albumu przez fanów oraz miłośników winyli.

Album "A Profusion Of Thought", znany ze swojej głębokiej warstwy lirycznej i wyrafinowanego brzmienia, teraz dostępny będzie w tej klasycznej i cenionej przez melomanów formie. Premiera winylowa stanowi doskonałą okazję do ponownego doświadczenia tego wyjątkowego dzieła w nowej, jeszcze bardziej autentycznej jakości dźwięku.

Jak przystało na Antimatter - to wydawnictwo nie jest zwykłą reedycją, cała czwarta strona zawiera dotąd niewydane utwory, dostępne tylko na winylu. Oprócz tego do każdego albumu dołożony został ekskluzywny plakat.

źródło: OSKAR Records

Triumph Of Death DEBIUTANCKI ALBUM KONCERTOWY "RESURRECTION OF THE FLESH"

Wpływ legendy szwajcarskiej ekstremy, zespołu Hellhammer, jest nadal wyraźny w świecie metalu. Ich muzyka była inspiracją dla wczesnego okresu gatunków death i black. Przez 40 lat, które minęło od ich debiutu, który miał miejsce w Nurensdorf (Szwajcaria) w maju 1982 roku, zespół zyskał statut niemal mitycznej legendy, pomimo tego że istniał na scenie przez zaledwie dwa lata. Ten krótki czas swojego istnienia Hellhammer wykorzystał do maksimum, tworząc trzy demówki: “Death Fiend”, “Satanic Rites” i “Triumph Of Death” (wszystkie doczekały się reedycji w 2008 roku w postaci retrospektywnej kompilacji “Demon Entrails”), EPkę “Apocalyptic Raids” (reedycji doczekała się dzięki BMG w 2020 roku na winylu i CD) oraz dwa utwory, zamieszczone na legendarnej składance “Death Metal”. W świetle swojego legendarnego statusu aż niepojęte jest jak doszło do tego, że Hellhammer nigdy nie wystąpił na żywo.

Następca tej legendy, czyli nie mniej legendarny Celtic Frost, stworzony został przez członków Hellhammer: założyciela grupy Toma Gabriela Warriora i basistę Martina Erica Aina, grał na koncertach czasami jeden lub dwa utwory z repertuaru Hellhammer. Podobnie i kolejny zespół Toma: Triptykon, włączał do swojej listy koncertowej czasami utwory Hellhammer. Jednak większość twórczości pierwszego zespołu Warriora nigdy nie była wykonywana na żywo. Było tak aż do powołania, znów przez lidera Hellhammer, zespołu Triumph of Death. W 2019 roku Tom Gabriel Warrior stwierdził: ‘Hellhammer nigdy nie zostanie zreaktywowany i nigdy nie powróci. Nie jest możliwe powrót zespołu tak mocno związanego ze specyficznymi czasami w których powstał i działał. Jednak muzyka Hellhammer istnieje i stanowi bardzo ważną część mojego życia. I chciałbym móc grać tę muzykę na żywo zanim odejdę.’

Wskrzeszenie muzyki Hellhammer było pomysłem, o którym Tom Gabriel Warrior i Martin Eric Ain dyskutowali przez wiele lat. Idea pojawiła się dzięki odnowieniu współpracy obydwu muzyków przy odnowionym składzie Celtic Frost na początku lat dwutysięcznych. Pierwsze kroki do realizacji Triumph Of Death, którego nazwa zaczerpnięta została z jednej z najbardziej niesławnych utworów Hellhammer, zostały podjęte w 2014 roku, a zespół został ostatecznie powołany do życia na jesieni 2018 roku. Triumph Of Death składa się z wybitnych indywidualności muzycznych, które nie tylko kochają tę muzykę, ale i dobrze ją rozumieją. Skład naśladuje ostatnie wcielenie Hellhammer z przełomu kwietnia i maja 1984 roku, kiedy to do zespołu dołączył dodatkowy gitarzysta. Do dziś Triumph Of Death zagrał liczne i znaczące koncerty na całym świecie prezentując muzykę Hellhammer fanom zarówno starym jak i nowym. Wielu z nich myślało do tej pory że nigdy nie usłyszy tego na żywo.

Debiutancki album Triumph Of Death “Resurrection Of The Flesh” jest zwieńczeniem trzech koncertów. Nagrany wiosną 2023 roku na festiwalach Hell’s Heroes w Houston (USA), Dark Easter Metal Meeting w Monachium (Niemcy) oraz na SWR Barroselas Metal Fest (Portugalia), album został wyprodukowany przez Toma Gabriela Warriora i V. Santurę z Triptykon. Nagrania oddają prymitywne, surowe i ciężkie brzmienie zespołu w najlepszej formie. Mimo, że te utwory powstały cztery dekady temu, te wykonania przekonują, że muzyka Hellhammer potrafi poruszyć i jest tak samo mocna jak wtedy, gdy została napisana w małej wiosce Birchwil w Szwajcarii na początku lat ‘80tych. Od pierwszych akordów utworu ‘Third Of The Storms (Evoked Damnation)’ do wrogich, chorobliwych dźwięków kończących ‘Triumph Of Death’, ten album przez całe swoje 60 minut trwania uchwycił ducha i intensywność wykonywanej muzyki na koncertach Triumph Of Death, stając się dokumentem obezwładniającej mocy koncertów tego składu. Muzyki, która miała być zapomniana, a która przetrwała dziesięciolecia, stając się ponadczasową i legendarną.

Tom Gabriel Warrior: ‘Ten album jest przede wszystkim świadectwem niezwykłej więzi pomiędzy słuchaczem a zespołem. Muzyka Hellhammer należała do podziemia między 1982 a 1984 rokiem, wtedy często wyśmiewana i odrzucona, dziś zawdzięczamy jej że możemy grać na żywo na całym świecie, prezentując ją ludziom otwartym, pełnym entuzjazmu i którzy umożliwiają to, że te koncerty są możliwe. Dajemy im tak samo dużo jak oni dają nam, a nasza wdzięczność dla nich nie ma granic.’

Triumph Of Death

Tom Gabriel Warrior - wokal/gitara
André Mathieu - gitara/wokal
Jamie Lee Cussigh - gitara basowa
Tim Iso Wey – perkusja

Resurrection Of The Flesh dostępny jest w wersjach:
● Deluxe CD mediabook
● Podwójny winyl gatefold z książeczką i plakatami na czarnym winylu oraz na winylu kolorowym czarno białym swirl (tylko w wybranych sklepach)
● Super deluxe pdwójny czerwony winyl z książeczką oraz dodatkowo singlem na 7’ calowym winylu i plakatami

Lista utworów:
1. The Third Of The Storms (Evoked Damnation)
2. Massacra
3. Maniac
4. Blood Insanity
5. Decapitator
6. Crucifixion
7. Reaper
8. Horus/Aggressor
9. Revelations Of Doom
10. Messiah
11. Visions Of Mortality
12. Triumph Of Death
Bonus 7” song (Super deluxe edition only)
13. Decapitator (Live In Houston)

www.triumphofdeath.net

źródło: WYTWÓRNIE NOISE/BMG

The Beatles tworzą historię także w 2023 roku.

Razem czy oddzielnie, The Beatles zawsze potrafili zaskakiwać. Robią to także w 2023 roku, kiedy wreszcie, po latach oczekiwania, swojego oficjalnego wydania doczekała się piosenka „Now and Then”. To ostatni utwór The Beatles – napisany i zaśpiewany przez Johna Lennona, dopracowany przez Paula McCartneya, George’a Harrisona i Ringo Starra, wreszcie – ponad cztery dekady później – dokończony przez Paula i Ringo.

Singiel połączył ostatni i pierwszy utwór The Beatles – na stronie B znajduje się bowiem debiutancki utwór w UK z 1962 roku, „Love Me Do” – idealne towarzystwo dla „Now and Then”. Oba utwory doczekały się miksów w stereo i Dolby Atmos. Autorem okładki jest uznany artysta Ed Ruscha. Teledysk do „Now and Then” ukaże się w piątek 3 listopada.
Dzień przed premierą singla ukazał się 12-minutowy dokument „Now and Then – The Last Beatles Song” wyreżyserowany przez Oliviera Murraya. Obraz opowiada historię stojącą za ostatnim utworem The Beatles. W dokumencie pojawią się wypowiedzi Paula, Ringo, George’a, Seana Ono Lennona oraz Petera Jacksona. Premiera telewizyjna filmu odbyła się 1 listopada o 20:30 na antenie TVN24, a teraz dzieło w całości można obejrzeć m.in. na YouTube i na platformie Disney+.

W piątek 10 listopada do sprzedaży trafiły nowe wydania kolekcji 1962-1966 („The Red Album”) oraz 1967-1970 („The Blue Album”). Od czasu swojej premiery 50 lat temu, obie kompilacje stanowią przewodnik dla kolejnych pokoleń fanów The Beatles. Reedycje z dodatkowymi utworami zostały przygotowane w jakości stereo i Dolby Atmos. Wydawnictwa 4CD oraz 180-gramowe 6LP łączą „Red” i „Blue” w zestawach. „Love Me Do” ze strony B rozpoczyna promocję kompilacji 1962-1966, a „Now and Then” to główny singiel promujący zestaw 1967-1970.

„Now and Then” – historia powstania utworu

Historia piosenki „Now and Then” zaczyna się w drugiej połowie lat 70. Wtedy John nagrał demo z wokalem i pianinem w swoim nowojorskim mieszkaniu w Dakota Building. W 1994 roku Yoko Ono Lennon przekazała nagranie Paulowi, George’owi i Ringo, razem z demówkami Johna do „Free As A Bird” oraz „Real Love” – te utwory wydano jako single odpowiednio w 1995 i 1996 w ramach projektu „The Beatles Anthology”. W tym samym czasie Paul, George i Ringo nagrali swoje partie i ukończyli wstępny miks „Now and Then” z Jeffem Lynnem w roli producenta. W tamtym czasie, technologiczne ograniczenia uniemożliwiły oddzielenie ścieżki wokalnej i pianina Johna, by uzyskać czysty, niezamglony miks potrzebny do ukończenia piosenki. „Now and Then” trafiło do szuflady z nadzieją, że kiedyś technologia umożliwi właściwe pochylenie się nad utworem.

Przenosimy się do 2021 i premiery serii „The Beatles: Get Back” w reżyserii Petera Jacksona. Dokument zachwycił widzów odnowionymi obrazami oraz dźwiękiem. Z pomocą technologii WingNut Films’ MAL, ekipa Jacksona mogła rozłożyć na poszczególne ścieżki filmowy soundtrack mono, izolując wokale i instrumenty, jak również indywidualne głosy w rozmowach The Beatles. To osiągnięcie umożliwiło zrealizowanie w 2022 roku miksu „Revolvera”, używając jako źródła bezpośrednio czterościeżkowe taśmy-matki; doprowadziło także do pytania: co można zrobić z demo „Now and Then”? Peter Jackson i jego ekipa realizatorów dźwięku, dowodzona przez Emile de la Rey, wykorzystali nową technologię także do pozostawionej przez Johna demówki, oddzielając wokal od instrumentów, a jednocześnie zachowując w całości czysty głos Lennona.

W 2022 roku, Paul i Ringo rozpoczęli prace nad ukończeniem utworu. Poza wokalem Johna, „Now and Then” ma partie elektrycznej i akustycznej gitary nagranej w 1995 przez George’a, nową partię perkusji Ringo oraz bas, gitarę i pianino Paula dopasowane do pianina Johna. Paul dodał slide’owe solo na gitarze zainspirowane Georgem. Paul i Ringo są także odpowiedzialni za chórki w refrenie.

Paul nadzorował sesje nagraniowe w Capitol Studios w Los Angeles, gdzie do utworu nagrano melancholijne smyczki – ich brzmienie to kwintesencja The Beatles. Autorami tej partii są Giles Martin, Paul oraz Ben Foster. Paul i Giles dodali także ostatni, subtelny element: chórki z oryginalnych nagrań „Here, There And Everywhere”, „Eleanor Rigby” i „Because”, wplecione w nową piosenkę za pomocą technologii dopracowanych przy pracach nad albumem i koncertami „LOVE”. Gotowy utwór został wyprodukowany przez Paula i Gilesa oraz zmiksowany przez Spike’a Stenta.

Paul mówi: – To był głos Johna, taki wyraźny. Było to bardzo emocjonalne. Wszyscy tam jesteśmy, to najprawdziwsze nagranie The Beatles. Kto by pomyślał, że w 2023 roku będę wciąż pracował nad muzyką Beatlesów i że czeka nas premiera nowego utworu, którego słuchacze nie znają. To bardzo ekscytujące.

Ringo podkreśla: – Już nigdy nie będziemy tak blisko tego poczucia, jakby John był z nami z powrotem w tym samym pokoju. Dlatego to było bardzo emocjonalne dla nas wszystkich. Naprawdę czuliśmy, jakby John był z nami. To było niezwykłe.

Olivia Harrison wspomina: – W 1995, po kilku dniach pracy w studiu nad kawałkiem, George czuł, że techniczne problemy z tą demówką są nie do przeskoczenia. Doszedł do wniosku, że nie jest możliwe dokończenie piosenki w odpowiednio wysokim standardzie. Gdyby był tu dziś z nami, ja i Dhani wiemy, że całym sercem zaangażowałby się w prace z Paulem i Ringo nad dokończeniem nagrania „Now and Then”.

Sean Ono Lennon przyznaje: – Byłem poruszony, gdy usłyszałem wszystkich pracujących razem po tych wszystkich latach od śmierci mojego taty. To ostatnia piosenka, którą tata, Paul, George i Ringo mogli ukończyć razem. To jak wehikuł czasu, zadziałało przeznaczenie.

Wyczekiwanie na premierę „Now and Then” zapoczątkował opublikowany w czerwcu wywiad z Paulem, w którym artysta pierwszy raz wspomniał o nowej piosence The Beatles w zanadrzu. Wreszcie, w czwartek 2 listopada, „Now and Then” ujrzy światło dzienne w takiej formie, w jakiej zaplanowali to Beatlesi.

Ostatnia część wydawniczej historii The Beatles zostanie zwieńczona nowymi edycjami dwóch kompilacji, które zawsze były postrzegane jako świetne wprowadzenie do twórczości zespołu. Od czasu premiery w 1973 roku, 1962-1966 („The Red Album”) i 1967-1970 („The Blue Album”) wprowadziły w fandom The Beatles niezliczone liczby fanów w każdym wieku, z całego świata. Na potrzeby reedycji 2023, kolekcje zostały rozszerzone do łącznie 75 utworów, od pierwszego singla „Love Me Do” do ostatniego „Now and Then”. 21 utworów to nowości – 12 na „Red” i 9 na „Blue”.

W ostatnich latach, kilka utworów z obu kompilacji doczekało się nowych miksów stereo i Dolby Atmos na edycje specjalne wybranych albumów The Beatles, w tym „Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band” (2017), „The Beatles” („Biały album”) (2018), „Abbey Road” (2019), „Let It Be” (2021) i „Revolver” (2022), jak również nowych miksów stereo na „1” (2015). Również te utwory, które nie znalazły się na wyżej wymienionych wydawnictwach, doczekały się nowych miksów w stereo i/lub Dolby Atmos. Nowe miksy to zasługa Gilesa Martina oraz Sama Okella, którzy pracowali w Abbey Road Studios, wspomagani przez WingNut Films przy technologii de-miksowania. Obie kolekcje zawierają także nowe eseje napisane przez dziennikarza i pisarza Johna Harrisa.

źródło: Universal Music

Dr Misio „Chory na Polskę”

Dr Misio wstrzela się w naszą rzeczywistość z nowym materiałem. Płyta „Chory na Polskę" z jednej strony opowiada o wszystkim, co w kraju nad Wisłą niezmienne i monotonne, o skrajnościach, o tym co nas tutaj boli, z czym się nie zgadzamy, o naszej miłości do Polski. Jednym słowem podmiot liryczny miota się w polskiej rzeczywistości. Ale z drugiej strony znowu próbuje zmierzyć się ze swoimi lękami i strachami. Funduje nam kolejną misiową, psychoanalityczną terapię.

Muzycznie album „Chory na Polskę" to totalny miks gatunków – rock, punk, elektro, zimna fala, techno, dance czy nawet pop. Ale w tym eklektyzmie Dr Misio nie traci nic ze swego charakterystycznego stylu – brudnego, energetycznego, szorstkiego i nostalgicznie melodycznego.


Arek Jakubik o albumie:

„Chciałem, żeby album „Chory na Polskę" zaskoczył naszych fanów. Żeby nie wracać do sprawdzonych brzmień z poprzednich płyt. Stąd pomysł, aby ta płyta była jak najbardziej eklektyczna, różnorodna. Od punka do techno. Żeby było więcej melodii, a słuchacze po każdym kolejnym numerze byli coraz bardziej zdezorientowani. Lirycznie miała to być płyta cała o Polsce, ale w końcu doszedłem do wniosku, że to nie jest dobry pomysł. Nie interesuje mnie publicystyka. Finalnie na albumie najwięcej jest piosenek o miłości. Ale też jak zawsze są numery o uciekającym czasie czy samotności. Jest też na szczęście trochę ironii i przymrużenia oka."

EDYCJA LIMITOWANA Z AUTOGRAFAMI
Album CD składa się z 13 utworów – o 3 utwory więcej niż jego wersja streamingowa - jako ukłon z stronę fanów nośników fizycznych.

Tracklista:

01. Chory na Polskę

02. Dziewczyna Śmierć

03. Wielkie żarcie

04. Znikam

05. Sztandar

06. Moja wina

07. Prawda

08. Wbrew i wobec

09. Wędrowiec

10. Te same miejsca

11. Bezczas

12. Zaraza

13. Miliard nowych Polsk feat. SPN


Dr Misio poleca lek „Chory na Polskę". Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z swoimi przyjaciółmi lub psychoterapeutami, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu.

Dr Misio - Wielkie żarcie, reż. Wojciech Smarzowski


Dr Misio koncertuje w całej Polsce, serwując prawdziwe rock'n'rollowe przeżycia

17.11 Olsztyn, Browar Zgrzyt

18.11 Bydgoszcz , Over The Under Pub

25.11 Kraków, Klub Gwarek

01.12 Wrocław, Stary Klasztor

02.12 Sulęcin, Klub u Bulka

08.12 Zabrze, CK Wiatrak

09.12. Piła, Klub Yogi

10.12. Szczecin, Słowianin

16.12 Lublin, Fabryka Kultury Zgrzyt


DR MISIO

Polski zespół muzyczny Dr Misio został założony w 2008 roku z inicjatywy aktora Arkadiusza Jakubika. Dziś skład zespołu uzupełniają: Paweł Derentowicz, Adam Czarnecki, Paweł "Afa" Pittner, Roman Rojewski.

W styczniu 2013 roku zespół opublikował swój pierwszy teledysk do piosenki "Młodzi" w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. W marcu 2013 roku ukazał się debiutancki album studyjny zespołu pod tytułem „Młodzi". Producentem muzycznym płyty był Olaf Deriglasoff. W czerwcu tego samego roku zespół otrzymał Nagrodę dziennikarzy podczas Sopot TOPtrendy Festiwal 2013, a w lipcu wystąpili na Jarocin Festiwal 2013. W lipcu 2014 roku zespół wystąpił podczas Przystanku Woodstock, a w październiku tego samego roku wydali swój drugi album studyjny zatytułowany "Pogo", również z produkcją muzyczną Olafa Deriglasoffa.

Dwa następne albumy Dr Misio: „Zmartwychwstaniemy" i „Strach XXI wieku", których producentem muzycznym był Jakub Galiński, w 2018 i 2021 roku były nominowane do Fryderyków w kategorii najlepszy album rockowy. Twórczość zespołu uważana jest nie tyle za kontrowersyjną, co refleksyjną. Wydany w 2017 roku singiel pt. „Pismo" sprowokował włodarzy do usunięcia Dr Misio z festiwalu w Opolu.

Dr Misio wraca z nowym materiałem, który zwiastują wydane w tym roku single. Piąty, studyjny album „Chory na Polskę" ukazał się nakładem wytwórni Agora Muzyka.

źródło: Agora Muzyka
Subskrybuj to źródło RSS