Menu

Dead Star Talk: Polska była pierwsza „Czujemy się, jakbyśmy wracali do domu”

Dead Star Talk: Polska była pierwsza „Czujemy się, jakbyśmy wracali do domu”
fot. Vormittag Studios
4 grudnia w klubie Hydrozagadka w Warszawie wystąpi gitarowy zespół Dead Star Talk. Będzie to niepowtarzalna okazja, by premierowo usłyszeć materiał z zapowiadanego na styczeń albumu Duńczyków. Wydawnictwo wyprodukował Flemming Rasmussen – legendarny producent Metalliki.

„Jesteśmy szalenie podekscytowani, że możemy zagrać w Warszawie. Polska była pierwszym krajem, gdzie nasze kawałki zaczęła grać duża rozgłośnia radiowa. Czujemy się, jakbyśmy wracali do domu” – mówi Christian Buhl, wokalista Dead Star Talk.

Skład zespołu uzupełniają Erik Jensen (bas), Günes Kocak (gitara prowadząca i elektryczna, wokale) oraz Claus Nielsen (perkusja). W tym składzie zaczęli pracować ze sobą w grudniu 2019 roku, chociaż cała czwórka zna się zdecydowanie dlużej. Dead Star Talk swój debiutancki album „Too Many Too Much” nagrywali z Flemmingiem Rasmussenem – nagrodzonym statuetką Grammy, legendarnym producentem Metalliki. Prace trwały od października do grudnia 2020 roku w jego Sweet Silence Studios w Kopenhadze. Do tej pory usłyszeliśmy zapowiadające płytę: „Love Leash” (https://youtu.be/hQlUXM7Fpbs), „Too Many Too Much” (https://youtu.be/DtsME81t4Fo) i „Top Of Our Lungs” (https://www.youtube.com/watch?v=jzq5js49yak).

Najnowszy sinigiel „Giant Child” dostępny jest tutaj: https://youtu.be/lXv4GBFcdjA

Dead Star Talk wystąpią 4 grudnia w warszawskim klubie Hydrozagadka. Jako support pojawi się brytyjski singer-songwriter George Hennessey, który sprawnie łączy ze sobą grunge z britrockiem. Organizatorem koncertu jest FKP Scorpio Poland.

źródło: Spontan Productions

Media

Skomentuj

Make sure you enter all the required information, indicated by an asterisk (*). HTML code is not allowed.