W poniedziałek 4 marca w katowickim Spodku wystąpił The Australian Pink Floyd Show. Zespół pojawił się w Polsce w ramach swojej nowej trasy ”The 1st Class Travelling Set”.

The Australian Pink Floyd Show zaprezentował kompozycje z każdego etapu twórczości Pink Floyd, które tak wiele znaczą dla każdego fana zespołu na całym świecie. Najnowocześniejsze efekty świetlne, lasery, olbrzymie, nadmuchiwane postacie i niesamowite brzmienie na żywo, które charakteryzowało koncerty Pink Floyd, wszystko to gwarantuje, że występ The Australian Pink Floyd Show był niesamowitym przeżyciem. 

W koncercie w Spodku uczestniczył Jurek Haas, radiowiec, fan twórczości Pink Floyd, który przysłal nam kilka fotek za które dziękujemy.

Po zakończeniu występu Jurek powiedział " Dla mnie ten koncert to rewelacja. Zagrali dwa bisy i byli chyba zadowoleni. Głosy trochę inne, ale muza daj Boże zdrowie."

Takie cuda w kolejne audycji Rock Radio 6 marca o godz.18.05 w Polskim Radiu Rzeszów ! Wywiady: Lesław z formacji Komety oraz ludzie z TSA MNKWL. Płyta wieczoru: Bruce Dickinson "The Mandrake Projekt". Będzie też nowy singiel legendy, czyli grupy Accept a także inne nowości.

Lista utworów:

David Gilmour: Until We Sleep, Love On The Air
Bruce Dickinson: Many Doors To hell, Rain Of The Graves, Resurrection Men, Shadow Of The Gods
Accept: Humanoid
Komety: Paul Weller, Ktoś
The Analogs Bestia
KK's Priest:Stike Of The Viper
1984: wstajemy na raz śpiewamy na dwa (fragm.)

Wywiad:
TSA MNKWL: Ostatni pociąg, Jak jest, Tylko, Żarłacz

Smash Into Pieces od czasu wydania swojego trzeciego albumu, “Rise And Shine” stał się już dobrze rozpoznawalną grupą na międzynarodowej scenie rockowej. Zespół znany jest ze swojego apokaliptycznego wizerunku, rockowego brzmienia oraz serii teledysków zrealizowanych z kinowym rozmachem, a ich mistyczny lider, APOC jest prawdopodobnie najbardziej przyciągającym wzrok członkiem grupy.

“Heroes Are Calling” to kolejny teledysk, który zapowiada nową studyjną płytę Smash Into Pieces. Nowy album Szwedów ukaże się 12 kwietnia, a zatytułowany będzie “Ghost Code”. „HEROES ARE CALLING” opowiada o znalezieniu swojego wewnętrznego superbohatera. „Nikt za Ciebie nie zrealizuje Twoich marzeń!” „Masz moc realizowania swoich pragnień, jesteś swoim własnym superbohaterem!”

Zespół obecnie znajduje się w centrum uwagi dzięki trwającej europejskiej trasie koncertowej, która upływa pod znakiem wyprzedanych koncertów m.in. w Amsterdamie, Berlinie, Londynie i Paryżu oraz zbliżającej się premierze ósmego albumu. Z APOC na czele, SMASH kontynuuje swoją muzyczną podróż, aby obudzić wewnętrzną moc, która istnieje w każdym człowieku. Grupa inspiruje i zachęca swoich słuchaczy, aby odważyli się zaangażować w podążanie za swoimi marzeniami. Jak anonsuje sam zespół: “Przeszkody są po to, aby je łamać, marzenia są po to, by je realizować. Wszystko, co stoi między nami a naszymi marzeniami, rozbijamy na kawałki”.

Zespół Smash Into Pieces powstał 15 lat temu w Örebro i ma na swoim koncie 7 płyt, z czego ostatnia, “Disconnect”, ukazała się 2 lata temu. Grupa wydała już ponad 40 singli, a na wszystkich platformach single oraz charakterystyczne teledyski, zyskały już ponad pół miliarda odtworzeń. W zeszłorocznych eliminacjach do Eurowizji, z utworem “Six Feet Under” zespół zajął trzecie miejscie, a singiel natychmiastowo stał się radiowym hitem i w rodzinnej Szwecji pokrył się platyną w niespełna 12 tygodni. Teraz zespół gotowy jest, aby przedstawić fanom kolejny rozdział swojej epickiej historii w uniwersum ARCADII…

źródło: press

Oxford Drama powracają z kolejnym utworem zapowiadającym ich czwarty album "The World Is Louder". Po energetycznym "The Leader" przyszła pora na "Six Feet Under", chyba najbardziej filmową kompozycję w dorobku duetu.

Zawieszona gdzieś między życiem a śmiercią, zgiełkiem i ciszą, przypomina kojącą ambientową pętlę lub ciągnącą się w nieskończoność przejażdżkę wśród sielankowej scenerii. Dryjańska i Mrówka, zainspirowani serialem pod tym samym tytułem, na "Six Feet Under" cierpliwie tkają swoją minimalistyczną aranżację, rozkoszując się ograniczoną paletą dźwięków. Choć świat krzyczy coraz głośniej nad ich głowami, Oxford Drama zdają się nim nie przejmować. I dobrze.

źródło: FABRYKA ROZGŁOSU