Menu
Jerzy Szlachta

Jerzy Szlachta

Podkarpacki festiwal "Róbmy swoje" liczy na Wasze wsparcie

Piąta edycja festiwalu RóbmySwoje nie jest żadną okrągłą rocznicą, bo okrągłych rocznic nie obchodzimy! W tym roku przygotowaliśmy rozszerzony program o performance teatralny i druga scenę na zakończenie obydwu wieczorów! Tradycyjnie już w piątek gościmy Podkarpackie zespoły z ostrym rockowym brzmieniem, do tego dorzucamy kilka projektów, które już maja ustaloną markę na rodzimej scenie niezależnej w PL. Sobota już będzie się kręcić wokół klimatów post-avant-punkowych zakończenie imprezy duet XDZVONX zaserwuje nam ciemne wręcz brutalne elektroniczne dźwięki.

By to wszystko ogarnąć potrzebujemy Waszego wsparcia! Zapraszamy więc na www.zrzutka.pl/tkaump, bo to wy kreujecie nasz budżet!

źródło: facebook

„SZARA MASA”, PIERWSZY SINGIEL Z DŁUGO OCZEKIWANAEJ REEDYCJI A PŁYTY DEZERTERA PT. „DEUTER” Z 1995 ROKU

„Szara masa" to pierwszy singiel z długo oczekiwanej reedycja albumu Dezertera pt. "Deuter", nagranego w 1995 roku w końcu będzie miała miejsce. Materiał w formie CD oraz kasety ukaże się już 16 czerwca 2023 roku nakładem Mystic Production.

Geneza płyty była taka, że Dezerter zaprosił wtedy do współpracy lidera i twórcę zespołu Deuter - Pawła "Kelnera" Rozwadowskiego. Ten album to swoisty hołd złożony jednej z najważniejszych punkowych formacji początku lat 80.Robert Matera i Krzysztof Grabowski wspólnie Pawłem Rozwadowskim wybrali dwadzieścia najbardziej energetycznych utworów z bogatego repertuaru Deutera, kładąc nacisk na początkowy okres działalności grupy. Piosenki zostały na nowo zaaranżowane w dezerterowym stylu i otrzymały hardcore'owo - punkowy szlif. Kelner dołożył swoje niepowtarzalne wokale i tak oto powstała płyta, na której reedycję czekaliśmy ponad 20 lat.

TRACKLISTA PŁYTY „DEUTER":

01 MŁODYM HIPOKRYTOM

02 DROGA WOJOWNIKA
03 SZARA MASA
04 PIENIADZE
05 JAK DŁUGO?
06 DLA MNIE TUTAJ
07 PIOSENKA O MOJEJ GENERACJI
08 BETON M-3
09 NIGDY I W NIC
10 NIE MA CISZY W BLOKU
11 ZŁE MYSLI
12 PISTOLET
13 URODZONY NA NOWO
14 JEDEN ŚWIAT
15 DZIECIĘCE UCZUCIA
16 CZŁOWIEK Z ŻELAZA
17 UŚMIECHNIĘTE TWARZE
18 CO ZA CZAS
19 TOTALNA DESTRUKCJA
20 OSTRZEGA SIĘ


źródło: MYSTIC PRODUCTION

Teraz będzie męsko. WaluśKraksaKryzys prezentuje singiel ze Zdechłym Osą

Duet młodych „dobrze zapowiadających się" artystów nagrał wyjątkowo głośną piosenkę. Najlepiej słuchać wyłącznie po 22:00 lub chwilę przed 6:00. Przed Wami drugi singiel promujący album "+ piekło + niebo +" autorstwa WKK. Klip w każdej warstwie został zrealizowany przez samego Walusia.

"To jest moment, w którym trafiasz na informację, że COŚ NIECOŚ zrobiłem wspólnie z bratem po kablu gitarowym - Zdechłym Osą. wdzięczny losowi za rozmaite formy komunikacji, przyznam szczerze, że czasami ucina mi się kontakt i ten kawałek jest o kawałku, który powstał tego wieczora, ale zapomniałem, że on powstał. Przy okazji p r z e ż y w a j ą c wspaniały czas czyli w sumie, w trakcie naszej znajomości, nagraliśmy trzy kawałki, z czego jeden nie powstał, więc nawet nie ma o czym gadać (bo to było sprowadzenie do formy muzycznej sytuacji, w której John Frusciante zakłada zespół Nirvana, a to jest niemożliwe nawet w rzeczywistości niejawnej), ale zawsze jak się widzimy, to j a k o ś przeżywamy wspaniały czas.

pozdrawiam wszystkich was.

lewy pas, lufa i gaz." - WKK

"Coś niecoś" to wynik współpracy dwóch bliskich sobie ziomków z jednego koncertowego podwórka. Pierwszy utwór tandemu, który powstał w tym samym czasie co pozostałe dwa utwory, wyszedł w lutym tego roku na kanale Zdechłego Osy - "Jezus po tygodniu we Wrocławiu"

"Coś Niecoś" jest drugim singlem Walusia z nadchodzącej płyty "+ piekło + niebo +". Pierwszym utworem promującym wydawnictwo Walusia był "kawałek dla Marcina P.".

źródło: ADRIANNA ROSINSKA

Paradogmata: A Melodic Maelstrom of Thrash !

Niewiele zespołów zawiera w sobie surową moc i zawiły kunszt gatunku thrash/melodic death metal, tak jak Paradogmata. Złożony z weteranów metalu z Trondheim, norweski zespół wydał trzy noiwe utwory jako preludium do debiutanckiego albumu „Endetid”. Wymykające się gatunkom brzmienie, będące mieszanką czarnego amerykańskiego thrash i melodyjnego death metalu, urzeka słuchaczy, jednocześnie przekazując tematy odzwierciedlające dzisiejszy złożony świat.

Zastanawiając się nad ich procesem twórczym, wokalista Frank Bøkseth ujawnia: „Per wymyśla większość riffów. Zazwyczaj basista Svein też coś dorzuca, a perkusista Bo dodaje swoje. Wszyscy wspólnie aranżujemy piosenki, a czasem finał kończy się nieco inaczej niż pierwotnie planowano”. Ten wspólny proces zaowocował ich ostatnimi wydawnictwami, które różnią się od świetnego thrashera „Seven Curses for the Deathly Pale” po buzujący, szybki „The Seeds of Greed”.

Zespół czerpie z szerokiej gamy wpływów, które, jak przyznaje Bøkseth, są „rozprzestrzeniane po całej planszy”. Dążą do klasycznego brzmienia, odchodząc od współczesnego „core shite”. To zaangażowanie w ich rzemiosło zaowocowało stylem dźwiękowym, który jest charkterystyczny dla zespołu Paradogmata, dźwiękiem, który Bøkseth przyznaje, że „nie jest tak łatwo go zlokalizować”.

źródło: Against PR
Subskrybuj to źródło RSS