Menu
Jerzy Szlachta

Jerzy Szlachta

TOŃ "Korzenie"

Premierę ma pierwszy album zespołu TOŃ pt. "Korzenie". TOŃ to nowy na scenie projekt, łączący elementy stonera, psychodeli i post-punka z motywami ludowymi, aż po metalową ekstremę. Już zapowiadającymi go singlami zdołał zwrócić na siebie uwagę słuchaczy i dziennikarzy.

Album powstał w Nebula Studio pod uchem Tomasza Stołowskiego i Macieja Karbowski z zespołu Tides From Nebula, a mixem jednego z utworów zajął się Robert Szydło z Mikromusic.

TOŃ tworzą przedsiębiorca z branży pogrzebowej, prawnik od prądu, nauczycielka śpiewu, pilotka boeingów i tłumacz z MTV. Grają razem muzykę z pogranicza jawy i snu, w której ciężar i gardłowy krzyk mieszają się z harmonią, wyrazistym kobiecym wokalem i subtelnością.

Album "Korzenie" to debiutancka płyta zespołu TOŃ. Zapowiadały ją cztery single: 'Odwilż', 'Niesława', 'Las, Głaz, Ćma' i 'Wdech/Wydech'.

„Utwory na płycie czerpią z bardzo różnych inspiracji, sięgając m.in do twórczości neoromantycznych poetów i Nietzschego. Całość otoczona jest dość mrocznym nimbem, mimo to przesłanie płyty jest pozytywne. "Korzenie" to zachęta do miłości życia i swojego losu mimo wszystkich przeciwności, z którymi się spotykamy." pisze o swojej płycie "Korzenie" zespół TOŃ.

Album "Korzenie" powstał w Nebula Studio. Za jego realizację odpowiada Tomasz Stołowski, mix wykonał Maciej Karbowski z zespołu Tides From Nebula (poza utworem 'Korzenie', autorem mixu jest Robert Szydło z Mikromusic). Grafikę okładkową stworzył Kuba Sokólski (autor grafiki i okładek dla takich artystów jak Opeth, Decapitated, Slift, Anathema, Solstafir, czy Ufomammut).

źródło: Filip Sarniak

Bruce Dickinson zapowiada nowy singiel "Ressurection Men"

Nie milkną entuzjastyczne relacje z występu Bruce'a Dickinsona na Mystic Festival. Jego solowa trasa - pierwsza taka od ponad dwóch dekad - cały czas jest w trakcie. A płyta "The Mandrake Project" w Polsce zajmowała wysokie miejsca na liście najlepiej sprzedających się krążków w Polsce.

Dzisiaj zapowiada z przyjemnością wydanie kolejnego singla, który będzie dostępny także na CD: "Ressurection Men" i ukaże się 26 lipca tego roku.

"Ta surf rockowa gitara w stylu Dicka Dale'a na początku utworu - to ja!" wyjaśnia Bruce Dickinson, mówiąc o singlu 'Resurrection Men'. Premiera będzie miała miejsce w trakcie trwającej właśnie światowej trasy koncertowej solowego wydania wokalisty Iron Maiden. To pierwsza taka trasa od ponad dwóch dekad!

Trzy utwory ukażą się na CD w twardej tekturowej oprawie z książeczką. Limitowana seria dostępna tylko w przedsprzedaży w sklepie artysty zawierać będzie dodatkowo podwójny plakat stylizowany na filmowy o wymiarach 375mm x 285mm. Plakaty nawiązują do trzeciej serii komiksu Bruce'a "The Mandrake Project", który swoją premierę będzie miał 17 lipca dzięki wydawnictwu Z2.

Obydwa dodatkowe utwory na CD: 'Afterglow Of Ragnarok' i 'Abduction', zostały zarejestrowane w trakcie koncertu Dickinsona w Brazyli, w Sao Paulo, 4 maja 2024 roku, w trakcie trwającej nadal międzynarodowej trasy promującej "The Mandrake Project".

Lista utworów na CD singla 'Ressurection Men':
1. Resurrection Men
2. Afterglow of Ragnarok (Live)
3. Abduction (Live)


źródło: Filip Sarniak

Hér prezentują zaskakujący „Needles and Bark”

"Hér" z islandzkiego oznacza „tu" i jest to bardzo wyraźne zawołanie zespołu w kierunku publiczności: bądźcie tu, przeżywajcie, inspirujcie się, to się dzieje teraz i jest kwintesencją uczestniczenia w przejawie artystycznym. Lider formacji, Tomasz Chyła, zaprosił do projektu, trójmiejskich muzyków, z którymi udało się wykreować muzyczne pejzaże, przenoszące słuchacza nad skandynawskie fiordy.

Pięć niezależnych, silnych muzycznych charakterów spotkało się „tu" – w konkretnym miejscu i czasie – by stworzyć tyleż osobliwe, co harmonijne instrumentalne communitas.

Muzyka, którą proponują, niesie ku XI-wiecznej staronordyckiej poezji mądrościowej. Pierwszą inspiracją tego artystycznego spotkania stały się bowiem wiersze Eddy poetyckiej. Hér odsłania dzikie, korzenne, nieodkryte przestrzenie muzyki, zwarcie światów i prześwit zaświatów. Stosuje przy tym środki wyrazu i brzmienia surowe, jak surowa jest Północ: drżący gardłowy zaśpiew, narastający transowy rytm, ślizg po strunach skrzypiec niczym po lodowej tafli. Zaczynamy tu: Islandia, początek Europy. To muzyczna medytacja miejsca, wyrastającego z konkretnej ziemi, sięgająca do korzeni mitologii nordyckiej, ale niepoprzestająca na tym. To nie tylko mądrość wikingów, zalecenia Odyna, dla tych, którzy stoją u bram Vallhalli. Próg zaświatów prowadzi dalej, ku uniwersalnym, ogólnoludzkim, źródłowym doświadczeniom.

Muzycy, eksplorując naturę ludzką opisaną w mitologii nordyckiej, robią głęboki wgląd w emocje, tkwiące w jej wersach. Wygrywają mroczne piękno Północy i jej skrajności: ogień i lód, przemoc i czułość, waleczność i opieka, brutalność wojny i ukojenie, które niesie pokój, walka i biesiada, mleczna słodycz miodu i morska słoność krwi, miłość i nienawiść, rodzenie i śmierć, początek i koniec, przerażenie i zachwyt...

Skład zespołu: Tomasz Chyła - violin, voice, Maciej Świniarski - voice, syths, Piotr Chęcki - sax, synth, Tomek Sadecki - bas, synth, Sławek Koryzno - drums, synth


źródło: MYSTIC PRODUCTION

MOLCHAT DOMA: zapowiedź albumu „Belaya Polosa"

Białoruska post-punkowo-synthpopowa grupa Molchat Doma ogłosiła szczegóły swojego czwartego albumu studyjnego „Belaya Polosa". Płyta ukaże się 6 września 2024 roku, a pierwszym singlem jest utwór „Son".

Po przełomowym sukcesie w 2020 roku w życiu muzyków Molchat Doma wydarzyło się wiele - od wielkich koncertów na całym świecie, po wyprowadzkę z rodzinnego Mińska. Zespół osiedlił się w Los Angeles i zakończył prace nad czwartym albumem zatytułowanym „Belaya Polosa", będącym świadectwem zmian w trudnych czasach i listem miłosnym do elektronicznego pulsu lat 90. W ciągu czterech lat od albumu „Monument" w życiu wokalisty Egora Shkutko, basisty i klawiszowca Pavla Kozlova oraz głównego autora tekstów, producenta i aranżera Ramana Kamahortsaua zaszło tak wiele zmian, że nieunikniona była też przemiana w ich twórczości .
Singiel „Son" emanuje emocjami - niepokojem, rozczarowaniem, brakiem nadziei i strachem. To rozmyślanie o tym, jak to jest wyjechać w nieznane, wiedząc, że nie będziesz mógł wrócić do swojego starego życia. Zespół wyjaśnia: „Son" został napisany jeszcze zanim doświadczyliśmy zmian w życiu, w tym przeprowadzki do nowego i nieznanego kraju. W teledysku chcieliśmy uchwycić emocje związane z wyjazdem w nieznane ze świadomością, że nie ma już powrotu do starego życia.
Teledysk do „Son" wyreżyserował Bryan M. Ferguson. Został on nakręcony w szkockich górach oraz w Assumption Studios w Glasgow. Ferguson komentuje: Chciałem stworzyć coś naładowanego emocjonalnie. Klip opowiada o śnie, który wydaje się rzeczywistością i który przenika do prawdziwego życia. W stanie przypominającym sen nasz bohater odkrywa kamienną piramidę. Przełamując granice rzeczywistości, wchodzi do środka, aby spotkać się z ciemnością.


W ramach trasy koncertowej promującej album „Belaya Polosa" Molchat Doma wystąpią 16 listopada w Gdańsku (Stary Maneż) i 17 listopada w Warszawie (Progresja).


źródło: MYSTIC PRODUCTION
Subskrybuj to źródło RSS