Menu

kwiecień 2021

Nowy album Royal Blood !

Dziś ukazuje się nowa, wyczekiwana przez fanów, trzecia płyta Royal Blood, "Typhoons" i wszystko wskazuje, że będzie to dzieło definiujące rockową scenę 2021 roku. Cztery single z wydawnictwa ("Trouble's Coming", "Typhoons", "Limbo" i "Boilermaker") już odcisnęły swe piętno, stając się radiowymi przebojami, także w USA, i gromadząc kolejne 50 milionów streamów. Dziennikarze, którzy już mieli okazję wysłuchać materiału, nie mają wątpliwości, że to najlepszy album w dorobku duetu.
Kiedy Mike Kerr i Ben Thatcher zaczęli pracę nad nowym albumem, dokładnie widzieli, co chcą stworzyć. Postanowili wrócić do korzeni, do muzyki, którą grali zainspirowani takimi artystami jak Daft Punk, Justice czy Phillipe Zdara z Cassius. Ponadto, tak jak przy debiucie, chcieli wrócić do podstaw, do ekscytującego, surowego i oryginalnego grania.

Poza znanymi już singlami, na płycie znalazł się zapierający dech w piersiach, pełen ognia i metalicznego groove'u numer "Who Needs Friends" z kategorii "nie bierzemy jeńców". Swoje najnowsze inspiracje Royal Blood przełożyli na przepuszczony przez vocoder głos w "Million & One" czy tworząc hiper-agresywne brzmienie w stylu Prince'a w "Mad Visions". Na finał pojawia się niespodzianka w postaci pięknej, fortepianowej ballady "All We Have Is Now", która przypomina, by żyć chwilą.

Czasem bezpośrednio a czasem tylko insynuując, album przedstawia tę gorszą stronę sukcesu, której muzycy osobiście doświadczyli. Zrozumieli wówczas, że sukces jest bardziej skomplikowany niż się wydaje i potrzeba czasu, by zyskać odpowiednią perspektywę. Kerr przytacza tu sytuację w Las Vegas, gdy postanowił, że właśnie pije swego ostatniego drinka. Wkrótce odkrył, że trzeźwość ma pozytywny wpływ nie tylko na jego kreatywność, ale i całe życie.

Z nowym podejściem, duet postanowił sam wyprodukować większość płyty "Typhoons". Nad brzmieniem "Boilmaker" czuwał jednak Josh Homme z Queens of the Stone Age, z którym muzycy poznali się, gdy Royal Blood supportowali QUOTSA na trasie po Ameryce Północnej. Ponadto wielokrotny laureat Grammy, Paul Epworth wyprodukował "Who Needs Friends" oraz pomagał przy "Trouble's Coming".

Fani Royal Blood już 3 maja będą mieli okazję wspólnie wysłuchać płyty, kiedy "Typhoons" pojawi się w programie "Tim's Listening Party". Kerr i Tatcher będą wówczas gośćmi gospodarza, Tima Burgessa.

Duet później planuje występy na letnich festiwalach Tramlines (24 lipca), Truck (25 lipca) i Victorious (29 sierpnia). Zespół zapowiedział też pierwsze koncerty po Wielkiej Brytanii

źródło: Warner Music Poland
Czytaj dalej...

Ukazała się płyta „Independent” stacjonującej w Zakopanem formacji Asylum. Ciekawostką jest fakt, że płyta została nagrana już w 2010 roku!

Asylum to zespół z Zakopanego grający mocny metal przeplatany hardcore’owym zadziorem (Destruction, Kreator, Metallica).

Początki grupy datują się na rok 2004. Do 2010 roku Asylum aktywnie koncertował czego owocem było nagranie dwóch albumów: “BEYOND BELIEFS” (2007) i “INDEPENDENT” (2010). Druga z tych płyt niestety nie została wydana ponieważ drogi muzyków Asylum się rozeszły.

Po 10 latach przerwy, w nowym składzie, Asylum postanowiło wrócić i wydać 30 kwietniu 2021r. album “INDEPENDENT” w barwach niemieckiej wytwórni płytowej Metal Blast Records. Materiał, który znajduje się na płycie nie został zmieniony w stosunku do wersji sprzed 11 lat.

Utwór „Age of War”: https://youtu.be/XyTUYuOR_qY

Płyta „INDEPENDENT” jest zróżnicowana a poszczególne utwory opowiadają historię osoby, która przeżyła działania wojenne (“RWANDA” “AGE Of WAR”) i nie potrafiąc sobie z tym poradzić wylądowała w szpitalu psychiatrycznym. Tam ta cała historia ma początek.

Asylum: "Album “INDEPENDENT” jest w znacznej części polityczny, tekstowo nakierowany na tematy bardzo nas drażniące, takie jak: rasizm, polityka, konsumpcja. Pojawia się motyw historyczny, “Rwanda” została napisana z zamiarem przypomnienia o wydarzeniach z 1994r. gdzie zostało dosłownie porąbanych prawie milion ludzi…. Nie brakuje tutaj również tematu religii i wiary, o czym mówią “About Gods” czy “Saint”, ale to pozostawiamy już Wam, niech każdy dokona własnej interpretacji. Całość okraszona mocnym metalowym brzmieniem z ostrymi partiami solowymi i nietuzinkowym wokalem. Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z “INDEPENDENT” ponieważ mamy nadzieję, że jest to małe preludium do materiału nad którym obecnie pracujemy z nowym, mocnym składem ASYLUM.

Obecnie Asylum pracuje już nad nową płytą studyjną, która ma się ukazać w 2022 roku. Jej pierwszym zwiastunem jest singel „Self-Destruct”: https://youtu.be/KO6V5N1THAw

źródło: Cantaramusic
Czytaj dalej...

Gojira "Fortitude"

Dwukrotnie nominowana do Grammy grupa Gojira właśnie wydała swój siódmy w karierze album "Fortitude", na którym znalazły się m. in. już wcześniej udostępnione utwory "Born For One Thing", "Amazonia" czy "The Chant". "Fortitude" to pierwszy album Francuzów od 5 lat i następca nominowanego do Grammy krążka "Magma" (2016).

Płyta nagrana i wyprodukowana została przez Joe Duplantiera w Silver Cord Studio, czyli w siedzibie Gojiry w nowojorskim Queens. Nad miksem czuwał Andy Wallace (Nirvana, Rage Against The Machine). "Fortitude" to kolekcja utworów, które mają nakłonić ludzkość do wyobrażenia sobie nowego świata, a potem zrealizowania tej wizji. Prace nad materiałem rozpoczęły się w ubiegłym roku, a fani niespodziewanie otrzymali singiel "Another World", który NPR nazwało "apokaliptycznym bangerem", a Stereogum uznało Gojirę za "jedną z najważniejszych instytucji podziemnego metalu". Czytelnicy magazynu "Revolver" umieścili nowy album zespołu na szczycie listy 5 najbardziej wyczekiwanych wydawnictw 2021 roku. Gojira zgodnie ze swoją tradycją ponownie używa muzyki jako środka dla ekologicznego aktywizmu - tak jak było to w przypadku utworów "Amazonia" czy "The Chant", kiedy zmobilizowali ludzi do działania.

Na wydanym w 2016 roku albumie "Magma" Gojira zaprezentowała siłę - i odniosła ponad gatunkowy sukces - dzięki autorefleksji. Bardzo osobista płyta, napisana ku pamięci zmarłej matki braci Duplantierów, była pełnym bólu, ale znaczącym punktem zwrotnym dla francuskiej grupy. Album zdobył dwie nominacje do Grammy - w kategoriach Najlepsze metalowe wykonanie (Best Metal Performance) i Najlepszy rockowy album (Best rock album). Tuż po premierze, "Magma" dotarła na szczyt zestawienia Hard Rock Albums notowania Billboardu. Był to pierwszy album Francuzów na 1. miejscu tej listy. Dzieło spotkało się też z uznaniem dziennikarzy, w tym z takich tytułów jak "Metal Hammer" i "Rolling Stone" czy serwisu Consequence of Sound.


Dla Gojiry angażowanie się w sprawy dotyczące środowiska, to już tradycja. Nie chodzi tylko o mówienie o tragicznych przypadkach, ale nakłanianie ludzi, by zaczęli się angażować. "Nie chodzi o to, by wypuścić piosenkę zatytułowaną "Amazonia""- wyjaśnia Duplantier. "Jako artyści, czujemy odpowiedzialność, by zmobilizować ludzi do działania.

"Amazonia" to następca głównego singla z płyty, "Born For One Thing", który ukazał się wraz z teledyskiem nakręconym przez Charlesa De Meyera. Zdjęcia odbyły się we Francji i Belgii.

Dla Gojiry ciężka muzyka to żyjący, oddychający twór, który nieustannie zmienia się, przemienia i przepoczwarza. Po tym, jak "Magma" przebiła się do top 25 głównego notowania Billboardu, Gojira odniosła historyczny sukces, otrzymując dwie nominacje do Grammy. Wcześniejszy longplay bandu, "L'’Enfant Sauvage" z 2012 roku, znalazł się na 2. miejscu zestawienia "25 najlepszych albumów lat 10. XXI wieku" przygotowanego przez magazyn "Revolver", podczas gdy ich przełomowe dzieło "From Mars To Sirius" z 2005 roku znalazło się na liście "100 największych metalowych albumów wszech czasów". Ponadto, James Hetfield osobiście wybrał zespół, by supportował Metallicę. Gdyby tego było mało, Gojira odbyła też trasy ze Slayerem czy Slipknot i oczywiście odbyła serię samodzielnych koncertów na całym świecie. Na "Fortitude" Francuzi zapewne przekroczą kolejne granice i raz jeszcze zmienią oblicze ciężkiego grania.

źródło: Warner Music Poland
Czytaj dalej...

BLUSZCZ POWRACA Z WINYLOWYM WYDANIEM ALBUMU "KRESZ"

Bluszcz powraca z albumem “KRESZ” w wydaniu winylowym. Wrocławski duet oddaje w Wasze ręce dwie wersje kolorystyczne wydawnictwa. To album łączący współczesność z brzmieniem polskiej muzyki lat '80 i '90. Jak mówi duet są to “klasyczne piosenki podane z dystansem roku 2k20”.

Bluszcz to duet z Wrocławia poruszający się w klimatach elektroniczno-gitarowych, który powstał w 2016 roku z inicjatywy Jarka i Romka Zagrodnych. To reprezentanci muzyki synth-rave, którzy stale czerpią z polskiej fali syntezatorowej lat 80tych oraz rockowych klasyków. W 2017 roku pojawił się ich debiutancki album "Junior". Swój pierwszy koncert zagrali na OFF Festiwalu w Katowicach. W 2019 roku pojawił się drugi album zespołu zatytułowany "W Naszych Domach". Niedługo później, w 2020 roku duet zaprezentował trzeci, najbardziej piosenkowy album w swoim dorobku, "KRESZ".

źródło: Maria Dudek
Czytaj dalej...

Coldplay zapowiada nowy singiel w... Warszawie! Premiera Higher Power już 7 maja

Londyn, Nowy Jork, Berlin, Sydney, Seul i… Warszawa! To właśnie w tych miastach jeden z największych zespołów na świecie ogłosił swój powrót. Już 7 maja ukaże się nowy singiel Coldplay "Higher Power".

Zespół tak wypowiedział się o nowym singlu na swoich mediach społecznościowych:
"Higher Power" to utwór, którego melodia powstała na małym keyboardzie i zlewie w łazience na początku 2020 roku. Został wyprodukowany przez Maxa Martina, który jest prawdziwym cudem wszechświata. Będzie dostępny w piątek, 7 maja."

Ogłoszenie potwierdziło domysły fanów, którzy na całym świecie obserwowali tajemnicze billboardy przekierowujące do strony internetowej alienradio.fm. Enigmatyczne znaki zostały również wyświetlone na budynku Warsaw Spire i udostępnione na oficjalnych social mediach zespołu.

źródło: Warner Music Poland
Czytaj dalej...

ME AND THAT MAN OGŁASZAJĄ LETNIE KONCERTY!

Po 3 letniej przerwie zespół Me And That Man wystąpi ponownie z Johnem Porterem w składzie na kilkunastu letnich koncertach w całej Polsce. Będzie to z pewnością jedno z najgorętszych wydarzeń na letnich scenach muzycznych.

Oto szczegóły koncertów:

06.08 Wrocław | HotSpot

07.08. Katowice | Plener P23

08.08 Kraków | Nowa Rezydencja

12.08 Poznań | SkwerPlay

13.08 Warszawa | Letnia Scena Progresji

27.08 Olsztyn | Amfiteatr

29.08 Gdańsk | B90

11.09 Aleksandrów Łódzki | Summer Dying Loud

Me and That Man to zespół, który powstał z inicjatywy lidera Behemoth, Adama Nergala Darskiego. Krytycy określają ich muzykę jako połączenie rocka, mrocznego bluesa, folku i country. Grupa powstała w 2016 roku. Debiutancki album formacji nosił tytuł „Songs of Love and Death” i ukazał się 24 marca 2017 roku nakładem brytyjskiej wytwórni Cooking Vinyl.

W marcu 2020 zespół wydał druga płytę „New Man, New Songs, Same Shit vol.I” na której pojawiło się wiele znanych osobistości ze świata muzyki ( m.in. Corey Taylor, Jorgen Munkeby, Niklas Kvarforth, Ihsahn, Jerome Reuter, Sivert Hoyen).

Adam Nergal Darski określił M&TM jako nowy ekscytujący etap w swoim życiu, który buduje most pomiędzy dwoma światami: ekstremalną sceną z której się wywodzi i zupełnie nowym obszarem, pełnym cieni i znaków zapytania. Muzykę M&TM opisał jako rodzaj wędrówki, podczas której człowiek staje twarzą w twarz ze swoimi demonami. Twórczość Me And That Man pokazuje, że Nergal posiada niebywałą umiejętność dostosowania swojego mocnego, radykalnego przekazu do każdego gatunku muzycznego i że świetnie się w każdym z tych gatunków odnajduje. A przecież blues nazywany jest muzyką diabła…

źródło: Mystic Production
Czytaj dalej...

Hania Rani - „Music for Film and Theatre” - wystartował pre-order płyty. Premiera 18 czerwca 2021r.

„Music for Film and Theatre” to osobisty wybór kompozycji artystki, które powstały na potrzeby teatru, kina i innych projektów: od starszych, pochodzących z wczesnych współprac z przyjaciółmi, po najnowsze kompozycje do filmów pełnometrażowych „xABo: Ksiądz Boniecki” w reżyserii Aleksandry Potoczek i „Jak najdalej stąd” w reżyserii Piotra Domalewskiego. Komponowanie muzyki do filmów i spektakli teatralnych zawsze było dużą częścią muzycznego świata Hani Rani. Jest to również ta część procesu kreatywnego, która może być kusząco niedostępna dla słuchaczy - np. gdy muzyki nie można posłuchać poza spektaklem lub filmem. Zebranie utworów na albumie daje Rani szansę na podzielenie się swoją muzyką ze słuchaczami na własnych warunkach, a jej fanom szansę na usłyszenie innej strony jej twórczości - wśród kompozycji znajdziemy również utwory, które choć pisane do filmu lub spektaklu, finalnie do nich nie trafiły.

Hania Rani była zaangażowana w wiele projektów, z których każdy stanowił ważny krok w jej artystycznym rozwoju i życiu jako kompozytorki i artystki. Rani jest wdzięczna wszystkim reżyserom, którzy powierzyli jej tworzenie muzyki do swoich projektów, ale szczególnie ciepłym uczuciem darzy utwory skomponowane do jej pierwszego „prawdziwego” spektaklu teatralnego „Pradziady” w reżyserii Michała Zdunika.




Lista utworów:




1. Prayer (From xAbo: Father Boniecki)

2. In Between (From xAbo: Father Boniecki)

3. Journey (From xAbo: Father Boniecki)

4. Trip to Ireland (From I Never Cry)

5. The Beach (From I Never Cry)

6. The Locker Room (From I Never Cry)

7. At the Hospital (From I Never Cry)

8. Waiting (From At Home)

9. Wildfires (From Truth in Fire)

10 .Ghosts (From Pradziady)

11. Soleil Pâle

12. Nora (From Nora)




Album ukaże się w formacie CD, jako czarny vinyl oraz przezroczysty vinyl.


źródło: MYSTIC PRODUCTION
Czytaj dalej...

Rock Noc 01.05.2021 r g.22.00

Już 7 maja ukażą na kasetach, w ściśle limitowanym nakładzie, dwa solowe albumy Mariusza Dudy - "Lockdown Spaces" oraz "Claustrophobic Universe". Polskie Radio Rzeszów zaprasza do słuchania audycji Rock Noc w sobotę 1 maja o godz.22.00. Przedpremierowo zagramy utwory z "Claustrophobic Universe" oraz połączymy się z artystą aby o tej płycie opowiedział. Ponadto zagrają płyty Lunatic Soul a z winyla Riverside.

Lista utworów:

Riverside: Acid Rain, Lament

Mariusz Duda:
Knock Lock
Planets In A Milk
Landed Of Mars
2084
Escape Pod
Claustrophobic Universe

Lunatic Soul: Navvie, Summoning Dance
Riverside "Love, Fear And Time machine" - winyl:

Lost (Why Should I Be Frightened By a Hat?)
Under The Pillow
#Addicted
Discard Your Fear
Towards The Blue Horizon

Republika"1991"

„Kombinat”
„Lawa”
„Republika”
„Układ sił”
„Balon”
„Zawroty głowy”
„Zawsze ty”
„Telefony”
„Sexy Doll”
„Biała flaga ’91”
„Sam na linie”
„Gadające głowy”
„Moja krew”
Czytaj dalej...

„Mimo wszystko. Przede wszystkim” –premiera albumu Wizji Lokalnej

Rockowa Wizja Lokalna właśnie świętuje premierę swojej pierwszej płyty „Mimo wszystko. Przede wszystkim”. Od razu należy dodać, że to jest niezwykle mocne uderzenie, także za sprawą gości, wśród których znalazł się m.in. Grzegorz Kupczyk (Turbo, CETI).Cały materiał zawarty na płycie jest niezwykle świeży, energetyczny i też zróżnicowany, choć czas jego powstania trwał jakiś czas. Jak mówi gitarzysta zespołu, BartoszBogusz: Utwory na płytę są przekrojem całej naszej dotychczasowej działalności, ponieważ znajdują się na niej utwory z samych początków istnienia zespołu, np. „Stalowe Drzewa”jak i nowe kompozycje, choćby „Płatek Śniegu”. Zatem ten materiał możnapowiedzieć powstawał 5lat, w niektórych przypadkach z mniejszymi lub większymi modyfikacjami.Tym bardziej samych muzyków Wizji Lokalnej ogromnie cieszy fakt, że płyta w końcu jest. Pamiętam jak na początku naszej działalności graliśmy różne koncerty to później pytano nas czy mamy płytę bo ktoś chciał sobie tego posłuchać jeszcze raz. Jeśli chodzi o udział w różnych przeglądach czy festiwalach fakt posiadania płyty pomaga po pierwsze dlatego, że można wysłać ocenie jury materiał kompletny a po drugie pokazuje to, że nasz zespółnie gra jedynie w garażu tylko trochę poważniej bawi się w muzykę i trochę bardzie poważniej traktuje ten temat. Przełomem jest też dlatego, że pozostanie po nas jakiś ślad–uzupełnia Bogusz.

W nagraniu „Mimo wszystko. Przede wszystkim” wzięli też udział goście –poznański raper i producent Respo, oraz legenda polskiego rocka i metalu, lider CETI, wcześniej wokalista TURBO, Grzegorz Kupczyk .Tak Bogusz opowiada o kulisach tych współprac: Jeśli chodzi o GrzegorzaKupczyka to ta kandydatura była jakby z automatu -pytanie tylko czy Grzegorz byłby zainteresowany. Posłuchał naszego materiału i piosenki którą miał gościnnie zaśpiewać, spodobało mu się to i doszliśmy do porozumienia. Dla mnie dodatkowo to zaszczyt i niesłychana frajda ponieważ wychowałem się na muzyce Grzegorza i nagrywanie razem w jednym studiu naszej piosenki ze swoim idolem to cóż chcieć więcej? Nie muszę chyba dodawać, że Grzegorz to chodząca legenda muzyki rockowej w Polsce i jeden z najlepszych
wokalistów co daje pewnik, że utwór "Dlaczego Tak Daleko" to naprawdę świetna rzecz i może nawet materiał na przebój...A Respo? Pamiętam jak bardzo spodobała mu się "Biała Noc", nawet pokazywał mi swoją wersję tego utworu i dlatego pomyślałem, że może fajnympomysłem będzie zaprosić go do studia aby zrobił swoją wersję "Białej Nocy". Znamy się bo od 5 lat nasze odbywają się w "Muzycznej Szwalni", której Respo jest szefem. Taki trochę przyjaciel zespołu, dlatego to musiało dobrze wyjść.Płyta jest dostępna zarówno w serwisach streamingowych jak i w formie CD, którą można zamówić przez social media zespołu. Jak podsumowują członkowie Wizji Lokalnej, płyta jest skierowana wszystkich fanów i sympatyków polskiej muzyki rockowej w myślę niezłym wydaniu.Marek Górecki (także gitarzysta) podkreśla: To muzyka dla wszystkich, którzy kochają dobrego rocka! Dlatego i my mocno zachęcamy do sprawdzenia „Mimo wszystko.

źródło: Przemysław Kubajewski
Czytaj dalej...

Frank Carter & The Rattlesnakes: nowy singiel „My Town feat. Joe Talbot”!

Brytyjczycy Frank Carter & The Rattlesnakes powracają z nowym singlem zatytułowanym „My Town”, w którym gościnnie występuje Joe Talbot z Idles. Ten ekscytujący utwór to pierwsze nowe nagranie grupy od ponad roku. Produkcją zajął się po raz pierwszy w historii zespołu gitarzysta Dean Richardson. „My Town” potwierdza, że duet Carter/Richardson to jedno z najbardziej ekscytujących partnerstw w brytyjskiej muzyce rockowej. Frank Carter - od jego początków w hardcore’owo-punkowym Gallows, a następnie jako Pure Love - niesie istotny przekaz opowiadając się przeciwko niesprawiedliwości, patriarchatowi, prawicowej polityce i toksycznej męskości.

„My Town” to metaforyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne Brytyjczyków po fali lockdownów. Miasto reprezentuje tu stabilność psychiczną i dobre samopoczucie człowieka. Frank mówi:

„Łatwo jest odciąć się, gdy jest to problem kogoś innego, ale każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje otoczenie, dbanie o sąsiadów oraz traktowanie innych z życzliwością i szacunkiem. Jeśli wkrótce nie zaczniemy o siebie dbać, wszyscy będziemy mieć duże kłopoty ”.

W utworze gościnnie pojawia się Joe Talbot z Idles. Frank Carter widział zespół na żywo i był pod ich ogromnym wrażeniem. Od tamtej pory stali się bliskimi przyjaciółmi, a Carter zaprosił Talbota do współpracy.

Od czasu wydania pierwszego albumu w 2015 roku Frank Carter i Dean Richardson czerpiącą z różnych gatunków muzycznych. Frank Carter & the Rattlesnakes to definicja współczesnego zespołu rockowego, którego członkowie są zarówno artystami, jak i muzykami - Richardson jest właścicielem studia projektowego w Yuck, a Carter jest znanym tatuażystą.

źródło: MYSTIC PRODUCTION
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS